Pytanie może wydać się abstrakcyjne, ale postanowiłem poprosić o radę. Planuję zakup jednego z dwóch (kompletnie różnych) szkiełek: Sigmy 10-20 lub Nikkora 85D 1.8 (podobny koszt używek, a na dwa od razu nie ma budżetu). Nie mogę się zdecydować, które z nich przyniesie większą wartość dodaną i nowe możliwości, jako uzupełnienie mojego zestawu (w stopce) - czy bardziej skorzystam na szerokim kącie czy jednak mała głębia ostości i bokeh 85-tki?
Fotografuje głównie biegającą trzylatkę, ale jakiś krajobraz też się często trafi.
Szukaj
Skontaktuj się z nami