czesc
do tej pory cykałem sobie zdjęcia 18-70 Nikkora i myslałem że jestem szcześliwy. Pech zechciał że dziś odwiedził mnie kolega z Nikkorem 50/1,8.... Szok... Jutro sprzedaję 18-70 i szukam jasnej stałki. To co można zrobić tym obiektywem przy kiepskim żarowym świetle bez doświatlania lampą przerosło moje najśmielsze oczekiwania! Jedyna wada to trochę za wąski kąt. Heheh i pomyśleć że jeszcze wczoraj rozważałem zakup 18-200 vr...
A teraz do rzeczy. Co możecie polecić stałego i jasnego ale troszkę szerzej niż 50 mm tak żeby w Nikonie ogniskowa odopowiadała mniej więcej temu co widać gołym okiem? Myślałem o czymś takim jak Sigma 30mm F1.4 EX DC HSM. Czy to dobry wybór? Czy jednak są jakieś rozsądniejsze aleternatywy? Dzięki z góry za pomoc i sorrki za malą fachowość zadanego pytania
Szukaj
Skontaktuj się z nami