Close

Strona 5 z 15 PierwszyPierwszy ... 34567 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 144
  1. #41

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cheyenne Zobacz posta
    spotkałem się z takimi co im nie przeszkadzaja ani zamknięte oczy, ani głupie miny, ani zez, ani brak uśmiechu, ani podobieństwo do Jozina ani tym bardziej światło
    światło to sobie mogą zapalić w pokoju
    chcą wszystkie i już, a ja nie daję i są obrażeni pomimo że umawialiśmy się na około 20-30 kadrów
    Przecież takie kwestie ustala się PRZED robieniem jakichkolwiek zdjęć, a nie w trakcie robienia, albo po ich zrobieniu...
    Skoro umawiałes się (spisałeś "papier") na 20-30 to w czym problem? Nic Ci zrobić nie mogą..

  2. #42

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez prz3mo Zobacz posta
    Przecież takie kwestie ustala się PRZED robieniem jakichkolwiek zdjęć, a nie w trakcie robienia, albo po ich zrobieniu...
    Skoro umawiałes się (spisałeś "papier") na 20-30 to w czym problem? Nic Ci zrobić nie mogą..
    zrobić nic nie mogą bo jest umowa i ustna i pisemna ale chcą wszystkie i są niezadowoleni
    zadowolenie klienta to rzecz niezbędna

  3. #43
    Rycerz
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cheyenne Zobacz posta
    Jak tłumaczyć ludziom, że oddaję im 20 zdjęć skoro oni poświęcili mi dwie godziny i są święcie przekonani (chyba liczyli migawkę) że zrobiłem 150 kadrów.
    Oni chcą wszystkie zdjęcia
    Jak wytłumaczyć że te 20 najlepszych zdjęć oddam za miesiąc?

    hi hi...ja daję 6 sztuk
    Ostatnio edytowane przez Rycerz ; 27-08-2010 o 11:55

  4. #44

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cheyenne Zobacz posta
    zrobić nic nie mogą bo jest umowa i ustna i pisemna ale chcą wszystkie i są niezadowoleni
    zadowolenie klienta to rzecz niezbędna
    To zrób tak by byli ZADOWOLENI z tych 20-stu

  5. #45
    Rycerz
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez prz3mo Zobacz posta
    To zrób tak by byli ZADOWOLENI z tych 20-stu

    otóż to
    i żeby pomyśleli ze warto było czekać

  6. #46

    Domyślnie

    jak po tygodniu oddasz zdjęcia, to też powiedzą z wielkim "ach", że warto było czekać - niestety w znacznej większości liczy się jak najwięcej zdjęć w jak najszybszym czasie... Zazdroszczę tym, którzy dorobili się klientów ceniących prawdziwą dobrą, wysmakowaną fotografię, a nie tylko nowoczesną fotorelację ze ślubu.

  7. #47

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez credka Zobacz posta
    Zazdroszczę tym, którzy dorobili się klientów ceniących prawdziwą dobrą, wysmakowaną fotografię, a nie tylko nowoczesną fotorelację ze ślubu.
    credka... to chyba nie tak, że się "dorobili klientów".
    Wydaje mi się, że to biznes jak każdy inny. Cały pic polega na tym byś Ty niejako "wmówiła" klientowi co jest dobre, a co nie... i że to właśnie Twego produktu on potrzebuje
    Czy produkty z reklam są świetne i dlatego się sprzedają? Niekoniecznie. To reklama powoduje, że produkt w oczach klienta staje się tym dobrym

  8. #48

    Domyślnie

    Z jednej strony możemy tu ograniczyć temat do pieniędzy - może trochę uogólniłam myśląc, że bogaty klient ceni sztukę, jakość, rozumie co to znaczy, dlatego wyłoży na to odpowiednio więcej doceniając pracę fotografa, a tak niestety nie jest... Często bogaci skąpią, byle zostało więcej w kieszeni. Z drugiej strony osoby nie interesujące się sztuką, żyjące przeciętnie, bez zachwytu nie szukają fotografa tylko fotopstryka. Niemniej mam wrażenie, że więcej sztuki docenia się w wyższych sferach majątkowych (mówiąc sztuka, mam na myśli coś na prawdę wartościowego, cennego, wyjątkowego i niepowtarzalnego, a przedstawiającego styl autora).
    Pomijając kwestię zapłaty za wykonane zdjęcia, fotograf który raz wykona (dobrze) usługę u klienta ceniącego dobre zdjęcia, ma praktycznie drzwi otwarte do kolejnych wartościowych zleceń. Jego zdjęcia będą się pięły na językach w kierunku sukcesu, a nie zapomnienia.
    Ostatnio edytowane przez credka ; 27-08-2010 o 15:35

  9. #49

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez credka Zobacz posta
    podczas wesela prawie zawsze jestem pytana przez gości lub nawet młodych (którzy wcześniej byli informowani ile trwa obróbka), o której jutro będą mogli zobaczyć pierwsze zdjęcia ...
    To cosik koleżanka ma kulawą umowę. Widnieć w niej powinien termin oddania materiału, u mnie np. jest to 60 dni, ale wyrabiam się zazwyczaj do 3 tygodni. Przy rozmowie zapoznawczej z PM też trzeba wspomnieć o tej sprawie.

    Cytat Zamieszczone przez stock Zobacz posta
    Uważam ze takim ludziom powinno się te D3 zabierać i przekazywac młodym , ambitnym świadomym fotografom
    Dziwne podejście kolega prezentuje, tak samo należało by pozabierać wszystkim szybkie samochody bo za wolno jeżdżą Generalnie jakieś parcie widzę u wielu z nas-was na uszczęśliwianie ludzi na siłę. Może mają taką estetyke, takie wychowanie z domu, że im wystarczają powiedzmy byle jakie zdjęcia od byle fotografa, choć to też jest względne co to byle jakie. Pewnie wszyscy by chcieli robić repo za 8-10 tys za zlecenie, a tu figa z makiem. Przeważającą większość naszego społeczeństwa zwyczajnie w świecie nie stać na takie realizacje, nie stać nawet na takie za 2-3 tys zł. nie stać bo nie mają kasy, albo mentalnie ich nie stać, to co nie zasługują na to żeby mieć przyzwoicie zrobioną pamiątkę pierwszego ślubu ?

    -----------------------------

    co by się nie stresować to w umowie warto mieć też zapis o realizacjach w czasie uroczystości prowadzonych przez osoby trzecie, nawet takie z D3X na ramieniu, po prostu zapis mówiący, że nie wyraża się na to zgody i w sytuacji takie wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za jakość materiału. bardzo dobrze to dział i dyscyplinuje zazwyczaj państwa PM. Sami pilnują aby wujkowie i ciocie nawet z D3X nie pchali się gdzie jest foter wynajęty za pieniądze.
    -----------------------------
    Credka pamietam, że w którymś wątku wspomniałaś, ze nie masz zapisu o terminie wykonania zdjęć w plenerze do dziś tego nie masz ? Czyli gotowosć na 102 przez okrągły rok dla jednej pary ?
    Ostatnio edytowane przez robin102 ; 27-08-2010 o 17:36
    Kręcąc zomem tak się napinam, że w ogóle nie puszczam bąków. Bąki wędrują do głowy i tak powstają posrane pomysły na kadry

  10. #50

    Domyślnie

    ja mam to wpisane w umowię, zawsze o tym mówię a i tak pytają Nie ma reguły.

Strona 5 z 15 PierwszyPierwszy ... 34567 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •