Pomysl, temat do dzialania - kalendarz NIKON 2007!

[stig]

Jeszcze sie wtrace.
Od dawna juz, podstawa wszelkich tego typu dzialan jest sprzedaz. Jesli masz kaprys, natchnienie, czy po prostu ochote na wydanie czegos, a nie masz zbednych kilku-nastu-dziesieciu tysiecy zlotych -- zacznij szukac sponsora. Od tego zaczyna sie kazde przedsiewziecie. Nalezaloby sie z tym pomyslem zglosic przede wszystkim do Nikona. Mozna by przeciez pod kazdym zdjeciem zamiescic informacje o sprzecie (tudziez male ikonki aparatu, obiektywu czy lampy), ktorym dana fota zostala wykonana. Jakby nie patrzec, podstawa do reklamowania tej firmy juz jest -- ot chociazby logo, nazwa, czy nawet czesc adresu forum -- wszedzie widnieje nazwa NIKON. Niech to nadal bedzie forumowy kalendarz, ale skoro i tak bedzie reklamowal Nikona, to niech ta "zacna" firma wylozy troche pieniazkow. Ot -- chociazby na polowe kosztow druku...

[ Dodano: Pon Wrz 04, 2006 10:03 am ]

Stig - ile orientacyjnie bedzie kosztowało naswietlenie i druk kalendarza 12 stron + okładka, nakład 500 sztuk, format A3, full kolor?

A3 to koszmarny mikrus. Trzeba by miec jeszcze troche miejsca na kalendarium, jakies dodatkowe informacje czy chociazby nazwe miesiaca. Proponuje B2. Zanim wysle prosbe o wstepna kalkulacje -- nalezaloby ten szczegol ustalic.

[Jacek_Z]

A3 bo taniej, a i tak wyjdzie drogo (sa jeszcze potem koszty wysyłki kalendarza)
a zdjęcia moga wyjęc niedobrze w B2 - nawet jak będą zajmowały pół tego formatu to okazać się może, że niektóre z wybranych zdjęć (załóżmy - pliki z d70 kadrowane, albo z coolpixa) nie wytrzymają powiększenia. W internecie wyostrzone i obrobione wszystko wygląda dobrze, ale to tylko 800 pikseli.

P.S.
co do sponsorowania - wszyscy są za tym
wg mnie nikon polska powinien dostrzec i docenic istnienie tego forum, robi mu ono przecież marketing jego produktów.
Gdyby te pytanic co sa stawiane na forum miały przychodzić do Nikon polska to musieliby zatrudnić osobę tylko do tego. Albo i dwie - bo ludzie pytają rano i wieczorem, a także w nocy.

[stig]

A3 bo taniej, a i tak wyjdzie drogo

Jacku, ale to polsrodki. Jesli ciac na wszystkim -- byle cena byla niska, to... hmmm...

a zdjęcia moga wyjęc niedobrze w B2 - nawet jak będą zajmowały pół tego formatu to okazać się może, że niektóre z wybranych zdjęć (załóżmy - pliki z d70 kadrowane, albo z coolpixa) nie wytrzymają powiększenia.

A to juz winno byc zmartwienie autorow zdjec. Format docelowy zdjecia na stronie kalendarza, a co za tym idzie minimalna wielkosc oryginalu, ktorym dysponuje autor -- powinien byc zawarty w regulaminie konkursu.

[Jacek_Z]

nie martwie się o swoje finanse, ale większości forumowiczów. kazdy woli oszczędzić, widac po postach (zamienniki akku, soczewka zamiast makro, ciemne kitowe obiektywy zamiast 2,8 itd, itd)
jak kalendarz będzie drogi to będzie mało zamówień, a wtedy będzie mały nakład - i będzie jeszcze droższy.

[kronos28]

hmmm ja jestem za ... zawsze cos nowego i ciekawgo na scianie

[admin]

Propozycja numer 1.

Format: B3 (33.5-48 cm), w tym szerokosc zdjecia 33.5 cm,
Papier: kreda 135g, okladka usztywniona, podobnie jak karton strony 13-ej,
Oprawa: ring wire z zawieszka,
Stopka: pas reklamowy pelny kolor z logo sponsora (szerokosc 33.5-4 cm).

Jesli macie okazje zorientowania sie w cenach, zapraszam

Ps. Wlasnie wpadlem na to ze mozna wydrukowac 7 kart kalendarza ale dwustronnie. Zmniejszy sie koszt materialu

[Jacek_Z]

nakład?
o jakim rzędzie wielkości myślisz?

[admin]

Naklad minimalny ok. 500 sztuk, docelowy ok. 1000.

[misialo]

...trzymam strone stig'a, ktory moim zdaniem ma racje jesli chodzi o wersje PDF...
...jedyne rozwiazanie jakie przychodzi mi do glowy w tej materii, to przygotowanie wersji PDF o obnizonej jakosci... (taki try and buy...)...

pozdrawiam

m

[Jacek_Z]

...trzymam strone stig'a, ktory moim zdaniem ma racje jesli chodzi o wersje PDF...
...jedyne rozwiazanie jakie przychodzi mi do glowy w tej materii, to przygotowanie wersji PDF o obnizonej jakosci... (taki try and buy...)...

pozdrawiam

m

??? Na pewno go dobrze zrozumiałeś? Przeciez nam chodzi o to by nie było obniżenia jakości i to nas martwi.