sesja z Olą a przy okazji test d3x
Witam, jak zwykle po dłuższej nieobecności przypominam się....w połowie lutego u Jacka Z. w studio miałem okazję focić Olę Hapka najbardziej "wypasionym" korpusem Nikona dzięki uprzejmości forumowego kolegi zwanego za oceanem wolfem
(wilk325)...również poddałem testom przy tej okazji obiektyw nikkora 180/2.8 rezultaty ponieżej a póki co kilka wniosków:
w samym obrazowaniu nie dostrzegłem żadnych znaczących różnic pomiedzy d3 a d3x, obrabia sie bardzo podobnie, oczywiście d3x pozwala na znacznie większe powiększenia, czy mocniejsze kadrowanie, ciutek więcej czerwonego daje matryca d3x..ale nie ma to praktycznie żadnego znaczenia...kwestia ustawień, ewentualnie poźniejszej obróbki...nie daję surowych plików, gdyz mnie interesuje finalny efekt i jak łatwo i szybko się do niego dochodzi...obróbka: standartowo poprawka cery (usunięcie sporadycznych pryszczy itp) następnie nik pro color i filtr pt. cross processing B02 nastepnie lekkie zgaszenie go i dodanie ciutek ziarna przez użycie nik pro silver i Antique Plate I (krycie tej warstwy minimalne okolo 20% ) i wlaściwie na tym koniec.
1. Nikon d3x + nikkor 135/2.0 1/160 f2.8
2. Nikon d3x 50mm 1.4 (ale nie wiem sigma czy nikkor afs) 1/160 f2.8
3. nikon d3x + nikkor 135/2.0 1/160 f2.8
4. nikon d3x + nikkor 85 1.4 1/160 f2.2
5. nikon d3 + nikkor 180 2.8 1/160 f2.8
6.nikon d3 + nikkor 180 2.8 1/160 f2.8 ( tu pojawiło się coś "dziwnego" - skórka jakby zyskała na dokładności odwzorowania szczegółów - ale to może być subiektywne
Szukaj
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami