Close

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 36 z 36
  1. #31

    Domyślnie

    pieprzeniem nawiedzonych fetyszystów sprzętowych
    Heretique wyluzuj. To tylko luźna wymiana spostrzeżeń, która być może niejednemu pozwoli zaoszczędzić paręsetzłotych, jeśli pod jej wpływem dojdzie do wniosku, że żadne filtry UV nie są mu potrzebne.

  2. #32
    Anonymous
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez heretique
    Ten pan ma zawsze założony filtr na obiektywie. I to na dodatek lekko ocieplający - toż to zbrodnia

    Proszę sobie obejrzeć jego zdjęcia, jak je powiększyć do 1600%, to wszystkie są koszmarnie nieostre, pełno na nich flar i blików - gdyby on tylko wiedział co by było, gdyby zdjął ten filtr!
    No właśnie... było by pewnie jeszcze lepiej, ale zostawmy Kena, bo to średnio bezpieczny temat. Zaraz się flejm o starych tetrykach zrobi, a chyba nie o to chodzi.
    Cytat Zamieszczone przez heretique
    A teraz poważniej:

    1) uważam, że nie należy nikogo uszczęśliwiać na siłę. Chce używać filtra - niech używa. Nie chce - niech go zdejmie.

    2) na jakość zdjęć dużo większy wpływ ma fotograf niż obecność lub brak filtra. Wszelkie kategoryczne opinie o "pogorszeniu jakości" są pieprzeniem nawiedzonych fetyszystów sprzętowych Lepiej robić zdjęcia niż testy porównawcze.
    Oczywiście, że każdy wybiera co lubi. Nie odnalazłemw tekście "fotografa niedzielnego" sugestii, że nie wolno zakładać filtra. Weź szanowny interlokutorze pod uwagę to, że jeszcze nie wszyscy posiedli wiedzę dlaczego zakłada się to szkiełko na obiektyw i może by warto im powiedzieć co zyskują, a co tracą?
    Piłka jest krótka - kosztem flar i utraty ostrości zyskujesz zabezpieczenie przed skaleczeniem szkiełka. A co kto wybierze, to już kwestia potrzeb i priorytetów.

  3. #33
    Anonymous
    Gość

    Domyślnie

    Pod prysznicem przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl. To ciekawe czy działanie filtra pomarańczowego, które opisuje Alf można uzyskać przez zastosowanie krzywej osłabiającej kanał niebieski w pliku. Wiele filtrów fotografii chemicznej stosowano do wybiórczego osłabiania części widma, bo później się nie dawało. W cyfrakach to już nie jest takie oczywiste, co lepsze. Tu mały eksperyment z filtrem Sepia:
    http://www.cdrom.pl/index.php?title=Sepia. Fakt, że "analogowa" sepia to już naśladowanie techniki wywoływania i barwienia, ale bez dyskusji, to filtr osłabiający znaczącą część widma .
    Ciekawe, niestety nie mogę tego sprawdzić, bo nie mieszkam w górach, czy "o-haze" da się likwidować już w RAWie?
    Każdy rupieć, którego nie trzeba ze sobą nosić, to zysk dla fotografa. Przy 3 szkiełkach trzeba 3 filtrów UV/Ohaze albo 3 ramek na filtry, albo trzeba się nieźle nachetać przy wkręcaniu/wykręcaniu...

  4. #34

    Domyślnie

    masz rację...można odrobinkę zdjąć dominantę niebieską :P kosztem niewielkiej utraty ostrości - czyli efekt podobny do filtra jest jednak pewne ale...razem z dominantą zdejmujemy część zabarwienia nieba, chyba, że zaznaczymy obszar wyłączności działania krzywej np. różdżką...
    Pozdrawiam Serdecznie Jacek Pawłowski
    F70+D50+D200+Tamron 28-75/2.8+Tamron 17-35/2,8-4+Sigma 70-200/2,8HSM+Nikkor 12-24/4+Nikkor 85/1,8+Metz 54MZ4i+MF055PRO+MF479B ANKIETA - LAMPY BŁYSKOWE

  5. #35
    Anonymous
    Gość

    Domyślnie

    Przecież fizyczny "filter" też tnie niebo.

  6. #36

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Alter Egon
    Przecież fizyczny "filter" też tnie niebo.
    nie zawsze...czasem przyciemnia jak polarek...zwłaszcza w słońcu...
    Pozdrawiam Serdecznie Jacek Pawłowski
    F70+D50+D200+Tamron 28-75/2.8+Tamron 17-35/2,8-4+Sigma 70-200/2,8HSM+Nikkor 12-24/4+Nikkor 85/1,8+Metz 54MZ4i+MF055PRO+MF479B ANKIETA - LAMPY BŁYSKOWE

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •