Close

Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 456
Pokaż wyniki od 51 do 56 z 56
  1. #51
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    06 2007
    Miasto
    miasteczko małe
    Posty
    52

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mathu Zobacz posta
    Mógłbyś gdzieś udostępnic rawa z tym zdjęciem? Niestety nie znalazłem ani jednego z taką różową czerwienią.
    http://www.yousendit.com/transfer.ph...TXZGR0ZMWEE9PQ

    enjoy

  2. #52

    Domyślnie

    Dzięki, wieczorem obejrzę.
    S5Pro, N35/2D, N60/2.8D, N18-105VR, S10-20, SY8, E400
    Dużo metalowych obiektywów z gwintem

  3. #53

    Domyślnie

    W DP2 poprawili czerwień:

    http://forum.getdpi.com/forum/showthread.php?t=7052

    Swoją drogą - miałem już za tydzień zamówić DP1 w Niemczech, ale te zdjęcia z niej mnie trochę przystopowały. Jeśli taki róż wychodzi nawet w tak łatwych warunkach oświetleniowych, to coś jest zdrowo nie tak.
    S5Pro, N35/2D, N60/2.8D, N18-105VR, S10-20, SY8, E400
    Dużo metalowych obiektywów z gwintem

  4. #54
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    06 2007
    Miasto
    miasteczko małe
    Posty
    52

    Domyślnie

    Co do tej czerwieni to pytanie czy poprawili to w jpg czy też w RAW. Bo jak dla mnie to jest to poprawa softwarem.
    Kategorycznie tego na razie nie stwierdzę i faktem jest że ostatecznie czerwień wygląda lepiej.
    Jeśli bardziej odpowiada Tobie ogniskowa to kupuj DP2. Ja wolę ogniskową z DP1
    Z tego co wyczytałem jeszcze:
    - Dp2 jest nieznacznie szybsza
    - są wyższe wartości ISO ale szału nie ma jeśli chodzi o poziom szumu, równie dobrze możesz niedoświetlić ISO800 w DP1

    Szkoda że nie zrobili 50mm ze światłem f2.0

  5. #55

    Domyślnie

    Zdjęcia pochodzą ze starego SPP (w wersji 3.3). Ale znowu z drugiej strony jest to przecież ta sama matryca co w DP1. Więc może grzebią już w rawach?

    Ja też jeśli kupię, to DP1.
    S5Pro, N35/2D, N60/2.8D, N18-105VR, S10-20, SY8, E400
    Dużo metalowych obiektywów z gwintem

  6. #56

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mathu Zobacz posta
    Miałbym prośbę o opisanie swoich wrażeń z użytkowania tego aparatu.
    Przekopiuję swojego posta z innego forum.

    SIGMA DP1

    Szukałem małego aparatu. Aparatu, który miał uzupełnić dslr’a, a nie go zastąpić. Aparatu, który zabiera się w sytuacji, gdy nawet nie planuje się fotografowania.

    Kryteria, którymi kierowałem się przy wyborze (kolejność bez znaczenia):
    - wymiary, waga
    - szeroki kąt jako priorytet. 24/28mm
    - jakość obrazka
    - dobre ISO w zakresie 100-400
    - tryb manualny

    SIGMA DP1 jest gabarytami i wagą zbliżona do Ricoh GX100.
    Wymiary: 113.3 x 59.5 x 50.3mm
    Waga: 250g (bez akumulatora i karty)

    Budowa i ergonomia.
    Bardzo solidne wykonanie. Metalowa obudowa o stonowanym, eleganckim wyglądzie. Uchwyt może stanowić problem dla osób o dużych dłoniach. Niewielkie wypustki na obudowie dają poczucie pewności uchwytu, ale wygodny nie jest. Brak gripa może dla wielu osób stanowić problem przy fotografowaniu jedną ręką. IMO pod tym względem Ricoh rządzi.

    Czytałem w opiniach i testach o DP1 sporo narzekań na brak większej ilości przycisków na obudowie. Nie do końca rozumiem, w czym problem. Zoom Button można zdefiniować wg osobistych preferencji. To daje nam wybór trzech wartości, które możemy zmieniać bez wchodzenia do menu. Po jednej dla obu przycisków składających się na Zoom Button oraz dla obu wciskanych razem. Ogólnie mogę stwierdzić, że aparat obsługuje się intuicyjnie i przyjemnie.

    Troszkę więcej chcę poświęcić uwagi manualnemu ostrzeniu. IMO bardzo udanie rozwiązano ten tryb. Po przejściu na manualne ostrzenie na ekranie pokazuje nam się skala odległości od 0,3m do nieskończoności. Skala jest wyświetlana również w stopach. Zmiany tego parametru dokonujemy dedykowanym kółkiem nastawczym, na które naniesiono taką samą skalę odległości jaka się wyświetla na LCD. Posiadając wiedzę jak się rozkłada głębia ostrości dla poszczególnych wartości f przy określonych odległościach od obiektu zyskujemy świetne narzędzie do szybkiego i dyskretnego ustawiania ostrości. Moim zdaniem jest, to bezpośrednie nawiązanie do aparatów manualnych z przeszłości. Sposób rozwiązany inaczej, lecz idea ta sama.

    Jeśli ostrzy się manualnie z pomocą LCD, po wciśnięciu przycisku dedykowanego dla funkcji z monitorem związanych nastąpi maksymalne powiększenie fragmentu na który ostrzymy.

    2,5” LCD o rozdzielczości 230tyś. punktów. Nic ponad przeciętność. Minusem jest brak wyświetlania histogramu w czasie rzeczywistym.

    VF-11 - mały, solidny i wygodny w użytkowaniu wizjer optyczny.

    HA-11 - pierścień adaptacyjny z demontowaną, skromną osłoną przeciwsłoneczną, umożliwiający stosowanie filtrów 46mm.

    System AF.
    W przypadku SIGMA DP1 z szybkością nie jest najlepiej. Gorzej niż w przypadku aparatu Ricoh GX100. Ricoh sprawia wrażenie szybszego i pewniejszego. Ostrzy równo, niezależnie od powierzchni, na którą ostrzymy. Z DP1 bywa różnie. Raz ostrzy równie szybko i pewnie jak GX100, by innym razem mieć problem z ustawieniem ostrości lub w najlepszym wypadku mocno zwolnić. Przy dobrym oświetleniu nie jest jednak źle. Prawdopodobnie bardziej negatywnie oceniłbym system AF, gdyby nie tryb manualnego ostrzenia, o którym pisałem wyżej.

    Zasilanie.
    Akumulator BP-31 pozwala na wykonanie około 200-250 zdjęć przy korzystaniu z LCD. Wyłączenie LCD i kadrowanie przez VF-11 znacznie wydłuża czas pracy aparatu na jednym ładowaniu.

    Menu.
    Bardzo czytelne. Podzielone na dwie kategorie. Ustawienia parametrów zdjęcia oraz ustawienia aparatu. Za spory minus uważam brak opcji zapisu JPG+RAW.

    Inne.
    Wiele osób może irytować długi czas zapisu zdjęć. Trwa, to kilka sekund i ciężko pojąć dlaczego tak długo. Jest dostępna opcja zdjęć seryjnych. Seria zdjęć, to przecież kilka ujęć. Dlaczego zatem nie można wykonać przykładowo trzech pojedyńczych zdjęć w 1s odstępach? Miłą niespodzianką było dla mnie po wgraniu ostatniego firmware odkrycie ISO50. Innym udogodnieniem jest dla mnie dioda umieszczona niedaleko gorącej stopki. Korzystam z OVF. Mam wyłączone wszelkie dźwięki, w tym potwierdzenie ostrości. Dioda świeci na zielono lub czerwono. W pierwszym przypadku informuje o prawidłowym ustawieniu ostrości. W drugim o próbie nieudanej. Warto, a nawet trzeba podkreślić cenę DP1. Polską cenę pominę milczeniem. Nie chcę być złośliwy. Wspomnę jedynie, że na ebay.de nowa SIGMA DP1 kosztuje około 200EUR. Za 280EUR są wystawiane w opcji Kup Teraz. Jednak za tyle nie znajdują nabywców. Przy tym nie ma najmniejszych problemów z ich dostępnością.

    Kilka zdjęć z pleneru. Pierwszy wypad w teren z DP1 uważam za bardzo udany.



    ...jestem arogancki, kłótliwy, zarozumiały oraz próżny... to tylko część moich zalet : )...

    ...życie, to podróż, nie cel...

Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 456

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •