Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18
  1. #1

    Unhappy IBM R51 - umarł...

    Kilka dni temu przywędrował do domu używany laptop - IBM R51 Pentium M 1,7GHz z zainstalowanym UBUNTU. (miał służyć do prostych rzeczy - takich jak przeglądanie internetu, pisanie w jakims edytorze tekstu, rodzinne przglądanie zdjęć - słowem - nic specjalnegp - nic co mogłoby przekroczyć jego potencjalne możliwości jako 3 letniego urządzenia.) Wszystko chodziło jak należy - do dziś wieczora - kiedy to przy przeglądaniu internetu nagle bez żadnego ostrzeżenia po prostu zgasł...
    Bateria naładowana na full (skończyła się ładować kilkanaście min wcześniej). Teraz przy próbie odpalenia go - po wciśnięciu POWER - zapalają się diody - jak to przy uruchamianiu, załącza się wentylator - też normalnie i na ułamek dosłownie sekundy pojawia się ekran z logo IBM (tak jak zwykle przy starcie) - jest to dosłownie mrugnięcie - i po tym laptop wogóle się wyłącza...
    Próbowaliśmy wyjąć baterię i podłączyć go do zasilania bez niej - wtedy to już wogóle nie reaguje - żadne diody nawet nie mrugną - nic - martwy.

    Co to może być??
    Nikon + duperele aaa... - no i Holga...
    Blog AgaPe

  2. #2

    Domyślnie

    Płyta główna. Wiatraczek chłodzący pracuje ?

  3. #3

    Domyślnie

    A nie spaliłałaś płyty...? Nie wiem, nie trzymałaś go na kolanach, kocu, czymś takim co zapobiegałoby powietrzu wlatywać w układ chłodzący? mam R51 i jakoś nic się nie dzieje...
    "Am Anfang schaute ich mich um, konnte aber den Wagen, von dem ich träumte, nicht finden. Also beschloss ich, ihn mir selber zu bauen." F.Porsche

  4. #4

    Domyślnie

    tak - wiatraczek włącza się zaraz po wciśnięciu powera.

    laptop pracował przez tych kilka dni (2 lub 3) stojąc spokojnie na stole - nie był nigdzie noszony, podrzucany itp - jak z jajkiem... Zgasł z nienacka - podczas przeglądania jakiejś www..

    Płyta główna... może paść - od tak? (a ten ekran z logo pojawiający się na ułamek sekundy? - może pojawiać się na ekranie cokolwiek gdy płyta główna jest kaput?)
    Nikon + duperele aaa... - no i Holga...
    Blog AgaPe

  5. #5

    Domyślnie

    Trudno zdiagnozować w ciemno ale coś z zasilaniem plyty ,
    skoro bez baterii zero reakcji to zwarcie na wejściu ,
    uklad zasilający lub gniazdko zasilacza ... najlepiej Serwis ,
    jak znaki życia daje to naprawa nie będzie droga .

  6. #6

    Domyślnie

    obyś był prorokiem... - irek6311
    Nikon + duperele aaa... - no i Holga...
    Blog AgaPe

  7. #7

    Domyślnie

    IBM jest latwy w naprawie więc nawet Elektronik go naprawi (części na Allegro lub Necie są) ,
    ja Acera swego sewisowalem sam ... to dopiero wyzwanie > myślalem że Chińska tandeta mi się rozpadnie podczas demontażu < udalo się i dziala
    skladam PC więc troche wiedzy mam ale podzespoly są coraz niższej jakości i szczęście zawsze potrzebne .

  8. #8

    Domyślnie

    Odłącz zasilacz, wyciągnij baterię.
    Wciskaj 15-20 razy przycisk włączania zasilania. (pól sekundy wciśnięty, pól sekundy wyciśnięty - nie jest to bardzo krytyczne)
    Przy ostatnim wciśnięciu przytrzymaj cały czas wciśnięty przycisk przez kolejne 15-20 sekund.
    Zwolnij przycisk zasilania.
    Wstaw baterię, podepnij zasilacz i zobacz czy można włączyć komputer.
    Ostatnio edytowane przez pebees ; 10-01-2009 o 09:17 Powód: poprawka 'ortografa' - 'wyciąg' -> 'wyciągnij'
    Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesjonaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło.

  9. #9

    Domyślnie

    o kurcze!!!!!!!!!!!!! działa!
    Dzięki!!!!!!

    Ty mi powiedz w takim razie co było przyczyną tej awarii?
    Czyżby UBUNTU?
    I czy może się ona jeszcze powtórzyć??
    Nikon + duperele aaa... - no i Holga...
    Blog AgaPe

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agape Zobacz posta
    Ty mi powiedz w takim razie co było przyczyną tej awarii?
    Ty

    Cytat Zamieszczone przez agape Zobacz posta
    Czyżby UBUNTU?
    Nie

    Cytat Zamieszczone przez agape Zobacz posta
    I czy może się ona jeszcze powtórzyć??
    W zimie tak, ale nie powinno to być często. W lecie nie.
    Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesjonaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •