Home made plaster miodu do Sabiny

[sinolog]

Ostatnio trochę buszowałem po http://www.diyphotography.net/ i znalazłem tam kilka fajnych pomysłów.
Dzisiaj miałem trochę czasu i stwierdziłem, że zrobię sobie plaster miodu do mojej Sabinki. Koszt praktycznie zerowy, dla mnie jakies 6 zł bo musiałem kupić paczkę rurek do napojów, taśmę klejącą i klej.

Próbowałem przepisu z samym kartonem, ale nie za bardzo byłem zadowolony z efektów, więc skorzystałem
z innego "przepisu" i skleciłem coś takiego:

źródło

A tutaj efekt:

źródło

Może się komuś przyda.

Pozdrawiam,

Paweł

[donkiszot]

Plaster miodu do lamy SB w cenie 6 zł

[sinolog]

O Dzięki. Nie widziałem tamtego wątku. Poza tym mój ma chyba trochę lepsze mocowanie

PS. Chciałem zrobić z czarnymi rurkami, ale w żadnym pobliskim markecie nie było, a nie chciało mi się jeździć
i szukać po pubach / kawiarniach.

[sote]

Ja jeszcze zrobilem naciecie na folie LEE z probnika
Ja poobcinalem slomki do napojow (czarne) na ok 2,5 cm ale przydaloby sie dluzsze...
Wyglada to tak:

1)

źródło

2) tu widac zainstalowana folie

źródło

3) blysk SB-800 bez tego wynalazka, ustawionej na 105mm, obiektyw na okolo 50mm
odleglosc od sciany ok 5m

źródło

4) SB-800 (zoom jw. na 105mm) z wynalazkiem

źródło

5) SB-800 jw. + zielona folijka LEE

źródło

6) tak to wyglada na lampiszonie

źródło

7) a tu wynalazek na lampie i na aparacie
(fotka zrobiona Super hiper aparatem z SE k750i ;d )

źródło

[tzwola]

plaster miodu dobra rzecz

[darsedz]

zamiast słomek płyta z poliwęglanu (np 2 warstwy, użebrowane) - wydaje się ciekawszą opcją. Może nie zakup całej (choć w Castoramie np 1m x 1m powinna być)... ale u producenta reklam ścinki to chyba nie problem.

[kaisuj]

Ostatnio mialem chwile czasu i postanowilem zrobic swoja wersje tego wynalazku. Generalnie podczas prob zauwazylem, ze im dluzszy snoot i rurki, tym bardziej skupione swiatlo wychodzi (w sumie logiczne). Moj ma okolo 25cm dlugosci (21cm - dlugosc rurek, 4cm na zalozenie na sabinke). Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony efektem, bowiem wyszedl mi prawie laser
Chcialem pokazac fotki obrazujace powierzchnie padajacego swiatla oraz ile zabiera swiatla. Wiem, ze takie wynalazki czesto sie stosuje przy portretach, ale mnie zainteresowalo zastosowanie tego w makrofotografii. Totez nie majac robaka pod reka, test wykonalem na swoim oku. Z niewielkiej odleglosci powierzchnia razenia nieznacznie przekraczala wielkosc moejgo oka
Wszystkie fotki z wyjatkiem oka wykonane z odleglosci 140cm na 17mm. Mocy lampy nie pamietam, ale na wszystkich fotach ta sama.

1. Zoom w lampie na 14mm (z przykrywka rozpraszajaca)

źródło

2. Zoom w lampie na 24mm

źródło

3. Zoom w lampie na 105mm

źródło

4. Nalozony snoot ze slomkami

źródło

5. Widok na urzadzenie od strony wylotu

źródło

(Tutaj moc lampy byla ustawiona na 1/128. Co ciekawe boczne rurki nie swieca lub slabo swieca. Byc moze to efekt zoomu na 105mm w lampie oraz "dotykowej" odleglosci lampy od wlotu do slomek)

6. Makrofota oka (odleglosc kilkunastu centymetrow)

źródło

Podoba mi sie fakt oszczednosci swiatla. Z tego co pamietam to przyslone dalem F32 a naswietlanie w granicach 1/200s, a lampa pracowala nie wiecej jak 1/32 mocy, co mi pozwala walic zdjecia seryjne, a to sie w makro bardzo przydaje i czesto jest niemozliwe z powodu koniecznosci ustawiania duzej mocy lamp, a wiec wolniejszego jej ladowania.

[plpiero]

Coś jeszcze widzisz na to oko?

[zbyszek.wozniak]

Mogę zaproponować wykonanie w/w plastra z rurek termokurczliwych. Akurat miałem z pracy w kolorze czarnym oraz bezbarwne

[darsedz]

czy rurki termokurczliwe się nie skurczą pod czas pracy - skoro filtry mogą to one chyba tez... ale nie wiem