Close

Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 72
  1. #1

    Domyślnie Zapisywanie zdjęć w czasie długich podróży.

    Było kilka oddzielnych wątków na temat czytników, wiele wątków o kartach, ale chciałbym poruszyć problem zapisywania zdjęć od innej strony. Szykuję sie właśnie do miesięcznej wyprawy do Rumunii i nieukrywam, że mam zamiar poświęcić wiele czasu na fotografowanie. I powstaje pytanie jak składować zdjęcia, by nie być skrępowanym ich ilością. Mam kartę 1 GB, ale przy zapisywaniu zdjęć w formacie NEF + JPEG starcza to zaledwie na ponad 100 zdjęć. Wiem, że najprościej dokupić kilka GB i mieć spokój, ale wykosztowałem się ostatnio na D50 więc szukam rozwiązań tańszych. Czy np. liczenie na to, że co kilka dni będę mógł zgrać zdjęcia na CD w jakiejś kafejce internetowej to dobry pomysł? Nie pytam czy są takie kafejki w Rumunii, bo skąd macie wiedzieć , ale może ktoś przy innej okazji się tak bawił. Czy nie jest to za duże uwiązanie? Ma to sens? A może jakieś inne/tanie sposoby? Serdecznie dziękuję za podpowiedzi.
    Pozdrawiam

  2. #2

    Domyślnie

    Czy rzeczywiście potrzebujesz te nefy? W maju byłem w Dolomitach i robiłem tylko jpg, za to największe. Na karcie 1G zmieściłem wszystkie, czyli prawie 400 sztuka. Zastanów się co będziesz z tymi zdjęciami potem robił. To że aparat ma opcję zapisu jednocześnie obu formatów nie oznacza, że musisz to wykorzystywać w czasie długiej podróży. Według mnie na bardzo długą podróż to 2G w zupełności wystarczy.

  3. #3

    Domyślnie Oszczędzaj kartę.

    Pomyśl, że robisz zdjęcia na kliszy... Nie strzelaj jak oszalały.

    Kupienie jeszcze jednej karty to tak czy inaczej dobry pomysł, bo jak Ci ta jedyna siądzie (tfutfu), to i tak leżysz...
    Do zrzutu z karty niepotrzebna kafejka - teraz chyba pierwszy z brzegu lab to zrobi. Moi Starsi byli w Turcji, to zrzucali w jakimś labie. Inna sprawa, że laboludkowi udało się zgubić ok 1/3 zdjęć z karty...

    Skądinąd ciekawe, bo na mojej karcie w D50 najlepszych JPG mieści się 277.

    Paweł
    Fiat Lux

  4. #4

    Domyślnie

    no i zawsze mozesz pozbierac karty od znajomych :P

  5. #5

    Domyślnie

    Nefy to jednak fajna rzecz, bo jak z jakiś powodów zdjęcie będzie wymagało korekty to zawsze mogę ją zrobić. A po drugie każde przetworzenie JPEG-a to utrata pewnych danych co oznacza coraz gorszą jakość - oczywiście widoczne tylko przy dużych powiększeniach. Nie wiem czy dobrze myślę, ale takie widzę argumenty na rzecz tego, by jednak z Nefów nie rezygnować Pewnie muszę kupić drugą kartę np. 2 GB, a przy nadarzającej się okazji zgrywać wszystko na płyty w labach. No i nie prztykać bez sensu z czym mam problem po tym jak przeszedłem niedawno z analoga na cyfrę A swoją drogą macie jakieś doświadczenia z tą kartą: http://allegro.pl/item109248215_nowa..._warszawa.html ? Podejrzanie tania.
    Pozdrawiam

  6. #6

    Domyślnie Re: Zapisywanie zdjęć w czasie długich podróży.

    Cytat Zamieszczone przez politolog16
    Było kilka oddzielnych wątków na temat czytników, wiele wątków o kartach, ale chciałbym poruszyć problem zapisywania zdjęć od innej strony. Szykuję sie właśnie do miesięcznej wyprawy do Rumunii i nieukrywam, że mam zamiar poświęcić wiele czasu na fotografowanie. I powstaje pytanie jak składować zdjęcia, by nie być skrępowanym ich ilością. Mam kartę 1 GB, ale przy zapisywaniu zdjęć w formacie NEF + JPEG starcza to zaledwie na ponad 100 zdjęć. Wiem, że najprościej dokupić kilka GB i mieć spokój, ale wykosztowałem się ostatnio na D50 więc szukam rozwiązań tańszych. Czy np. liczenie na to, że co kilka dni będę mógł zgrać zdjęcia na CD w jakiejś kafejce internetowej to dobry pomysł? Nie pytam czy są takie kafejki w Rumunii, bo skąd macie wiedzieć , ale może ktoś przy innej okazji się tak bawił. Czy nie jest to za duże uwiązanie? Ma to sens? A może jakieś inne/tanie sposoby? Serdecznie dziękuję za podpowiedzi.
    Powiem Ci tak: krótko po zakupie D50 wykosztowałem się na obudowę USB i dysk 40 GB. Obudowa potrafi zczytać pliki z aparatu lub czytnika, nie potrzebuje do tego komputera. Ot taki databank. I pomimo, że też nie stałem zbyt dobrze z kasą, to dziś nie żałuję ani jednej złotówki, przywiozłem ponad 3 GB zdjęć i wiem, że zrobiłem za mało, co najmniej dwukrotnie za mało. A w podróży byłem tylko 10 dni...
    D70s | N50/1.4D | T17-50/2.8 | N70-300G | Coolpix 5400 | SB-600

  7. #7

    Domyślnie

    A nie najprościej zakupić jakiś tani "databank", albo może masz jakiś zbyteczny dysk twardy wtedy obudowe zewnętrzą z funkcją OTG, wystarczy wtedy podlaczyc ja do aparatu przegrac fotki. No i możesz cykać w nefach do woli. Ja mam obudowe Welland ME-600 za okolo 200zl + stary dysk z laptopa 20 GB, uzywam takiego zestawu od ponad roku i odpukać nie zawiodlem sie.
    __________________________
    D70s, N 18-70, STOPKA TO NIE GIEŁDA, N 70-300 VRII ED, SB-600, statyw, itp.

  8. #8

    Domyślnie

    a może laptop (o: to jest praktyczne rozwiązanie ;D
    ściagasz i wypalasz
    nawet w czasie przejazdu miedzy miastami

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez duuzy
    A nie najprościej zakupić jakiś tani "databank", albo może masz jakiś zbyteczny dysk twardy wtedy obudowe zewnętrzą z funkcją OTG, wystarczy wtedy podlaczyc ja do aparatu przegrac fotki. No i możesz cykać w nefach do woli. Ja mam obudowe Welland ME-600 za okolo 200zl + stary dysk z laptopa 20 GB, uzywam takiego zestawu od ponad roku i odpukać nie zawiodlem sie.
    Masz na myśli np. coś takiego: http://www.allegro.pl/item109347044_...aga_dane.html? Nie koniecznie jestem zainteresowany tym modelem - pytam raczej czy o ten typ urządzenia chodzi. Sorry, ale nie jestem dobry w te klocki A może chodzi o coś takiego?: http://www.allegro.pl/item109920863_..._zdjecia_.html ? Różnice w cenie duże więc pewnie choć w jednym przypadku się pomyliłem, ale mam nadzieję, że macie dużo cierpliwości do takich "specjalistów" jak ja Pozdrawiam i dzięki.
    Pozdrawiam

  10. #10
    Marcin Stawiarz
    Gość

    Domyślnie

    tez mialem taki problem, bo przede mna podroz po hiszpanii i potem powrot z postojami we francji i innych krajach europy stopem do domu, wiec bedzie co fotografowac, dlatego zamiast dodatkowej karty, na ktora trzeba wydac chociaz te 300zl, dokupilem data bank za 140zl i dysk 40GB seageata za 230zl. problem sie rozwiazal i jestem prawie w 100% pod wzgledem sprzetu gotowy na wakacje.

Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •