W końcu dobijesz do ściany. Choćby ze wspomnianym 24/1.4
Szukaj
W końcu dobijesz do ściany. Choćby ze wspomnianym 24/1.4
zawodowi fotografowie wydarzeń sportowych to muszą być głupi, zamiast genialnego D500 wolą wydać o wiele więcej kasy na d5 lub trochę więcej na używanego d4, przecież prawie nie ma różnicy. Ktoś rozwiąże ową zagadkę?
Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A
Xavier80, powtarzasz się, a przecież odpowiedź już dostałeś
To przypomnij wyjaśnienie, albo podlinkuj
Wydaje mi się, że z logicznego punktu widzenia, mając do osiągnięcia określony, podobny efekt zawsze lepiej jest wydać mniej. No chyba, że efekt wcale nie jest taki podobny?
Aaa i nie mówię o repo w słabym świetle, ale o sporcie outdoor
Ostatnio edytowane przez Xavier80 ; 27-05-2017 o 07:47
Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A
Dokładnie o to samo tydzień temu pytałeś w bliźniaczym temacie i dostałeś odpowiedź m.in. od kolegi który jak mi się wydaje foci sporty motorowe jednocyfrówką.
Nie podoba mi się aż tak dalece posunięte lenistwo, ale skoro Twój czas jest cenniejszy od mojego to niech i tak będzie <<klik>>
Czyli bluźnierstwem jest pisać że ktoś robi śluby albo sport DX ?
Musze to zapamiętać i przypominać tym co tak robią że ich zdjęcia nigdy nie będą dobre jeśli nie zaczną używać FX
Ja uważam że to bardziej przyziemna sprawa i często wybór między DX i FX to kwestia zawartości portfela i/lub ile się zarabia na tym jeśli to do pracy.
Skontaktuj się z nami