Witam
Czy już coś wiadomo o wyżej wymienionych obiektywach mam starszą wersję bez silnika , czy nowsza z napędem ma szybszy AF , czy jakość optyki jest na podobnym poziomie , może już ktoś go testował???
Szukaj
Witam
Czy już coś wiadomo o wyżej wymienionych obiektywach mam starszą wersję bez silnika , czy nowsza z napędem ma szybszy AF , czy jakość optyki jest na podobnym poziomie , może już ktoś go testował???
Czytałem w sieci test porównawczy, który stwierdzał, ze wersja z silnikiem jest wolniejsza (sic!), ale celniejsza i, że optycznie są identyczne.
Pozdrawiam
Ulv
www.stegierski.com -- fujica gs645 pro/nikon d7000, d200/fuji x-e1/voigtländer bessa/artiflex 45
Dzisiaj na krótko podpinałam wersję z silnikiem (made in japan) i miała sporawy FF. Może to ta jedna, potwierdzająca regułę - oby!
Co do szybkości ostrzenia - szczerze mówiąc nie zauważyłam różnicy (miałam też wersję bez silnika) - może szybkość zmierzona laboratoryjnie się jakoś różni na korzyść tej czy tamtej wersji ale w praktycznym użytkowaniu - chyba jest to pomijalne..?
"Nie istnieje takie zdjęcie, którego nie można było zrobić lepiej" - ja
Mój niekomercyjny link
Jeszcze nie macałem nowej wersji więc mogę tylko powtarzać plotki Tamron ma FF lub BF... a to ci niespodzianka
Pozdrawiam
Ulv
www.stegierski.com -- fujica gs645 pro/nikon d7000, d200/fuji x-e1/voigtländer bessa/artiflex 45
Silnik w Tamronie nie jest silnikiem ultradźwiękowym - dlaczego mialby byc szybszy od napędu z korpusu Nikona - przecież zastosowano go tylko po to, zeby chcieli kupić ten obiektyw posiadacze "beznapędowych" korpusow, a nie po to, zeby przyspieszyc działanie AF.
Zastosowanie silnika od samego początku produkcji Tamrona 17-50/2,8 nie stanowiło problemu - wersja do Canona miała takowy zawsze.
Pozdrawiam:
Andrzej
Witam
Ja dziś zakupiłem nowego Tamiego 17-50/2.8 z silniczkiem. Pierwsza sztuka przymierzona w sklepie
od razu ostrzyła w punkt bez żadnych problemów no i ostrość na 2.8 była jak najbardziej spoko.
Co do różnicy to się nie wypowiem, ale mogę powiedzieć, że obiektyw po złapaniu ostrości "doostrza"
jeszcze nieco. Nie wiem czy w Tamronach tak zawsze było, ale mnie się ten patent podoba
Na obiektywie stoi "Made in Japan" (jeśli to dla kogoś istotne).
pozdr.
sirdoniu
Z6, D300s, D50, N24-70/4S, T17-50, T90, N35, N50, S10-20, N70-300G, SB-600, 2xYN460
kupiłem tamrona 17-50 wszystko jest ok ale...
po odkręceniu dekielka i pokrywy patrząc pod światło widzę coś w środku obiektywu jakby paproch lub rysa, mała ale wyraźna, próbowałem pstrykać fotki na białej ścianie przy różnych ogniskowych z przysłoną i bez, na szczęście na zdjęciach wogóle tego nie widać. czy w związku z tym jest sens wymieniać szkło (koszt wysyłki w tą i z powrotem ok 70 zł) czy dać sobie spokój? czy można to jakoś usunąć w jakiejś instytucji zajmującej się tym? ile może kosztować ewentualne czyszczenie obiektywu?
D80 N 35 1.8G T 17-50 2.8 N 70-300 VR SB-600
Skontaktuj się z nami