Witajcie
Znalazłem sie w podobnej sytuacji co Vooda z tym ze ja robiłem zdjęcia na koncercie. nie będę opisywał całego zajścia bo sprawa wygląda bardzo podobnie. Piszecie żeby iść do notariusza... byłem i co... i nic !!! Notariusz powiedział ze pierwszy raz sie z taka sprawa spotkał i żebym poszedł na Policje bo to oni mogą zabezpieczyć dowody. Poszedłem opisałem całe zajścia i złożyłem zeznania i teraz policja ma zabezpieczyć dowody. Ja mam zrobić tez to samo. Nie mam zamiaru sie z nimi ciągać po sadach tylko nie chce aby usunęli zdjęcia ze strony a w sumie to z dwóch stron bo inaczej nie będę miał dowodów a z tego co czytam to żadne PrintScreny i tym podobne nie są wiarygodnym dowodem. taki wiarygodny dowód może zapewnić mi Policja podczas ewentualnej rozprawy skoro Notariusz powiedzal ze jego potwierdzenie dowodem w sprawie być nie musi. Jak już będę miał potwierdzenie od Policji o zwartości tychże dwóch stron wtedy będę sie kontaktował z zespołem i tu mam pytanie. Czy ktoś może ma wzór takiego pisma w którym zadam zadośćuczynienia za wykorzystanie moich zdjęć bez mojej wiedzy i zgody ?? Przydałoby mi sie do stworzenia własnego.
Pozdrawiam
Krzakq
Szukaj
Skontaktuj się z nami