Dawno nie słyszałem tak cynicznego postawienia sprawy!
Zamień się z którymś... Daj sobie obciąć obie nogi i mieszkaj np. na czwartym piętrze bez windy, w bloku o klatce schodowej tak wąskiej, że nie da się wnieść wózka inwalidzkiego, nie mówiąc już o noszach Pogotowia Ratunkowego. Po prostu rewelacyjnie mają inwalidzi...
Może i jest żart w powiedzeniu "wszyscy jesteśmy Chrystusami", ale, niestety, jest 100% prawdy w powiedzeniu "każdy z nas może zostać inwalidą". Wtedy punkt widzenia zmieni się radykalnie i będzie za późno. Wtedy może taki ktoś będzie żałował, że mógł coś zrobić w obronie tej (inwalidów) sprawy, a nie zrobił. A nie trzeba wiele - wystarczy choćby propagować negatywne nastawienie wobec ludzi utrudniających życie inwalidom (i nie tylko im).
Grover, drogi Kolego - popieram Cię!
Szukaj
Skontaktuj się z nami