Tryb P w d200

[snajper]

Mam pytanie do użytkowników D200.
Czy tryb automatyki programowanej (P) działa w D200 podobnie jak w D70s?
Chodzi mi konkretnie o to, że po założeniu Nikkora 300/4 do D70s, aparat w trybie "P" sam trzymał się krótkich czasów kompensując ekspozycję najpierw przysłoną (oczywiście upraszczam sprawę). Czas naświetlania wydłużał dopiero wtedy gdy doszedł do max. otworu przysłony (f:4). W D200 mam zupełnie inaczej. Aparat jakby nie rozpoznawał założonego szkła i potrafi ustawić np. 1/100s i f:5 co przy zdjęciach robionych z reki jest nieporozumieniem. Oczywiscie, że można skorzystać z fleksji lub przejść w tryb "S", ale D70s sam starał sie zadboać o to by nie poruszyć zdjeć robionych teleobiektywem. Czy w D200 tak ma być, czy to może jakiś feler?
Może ktoś z Kolegów mógłby to sprawdzić?
Z góry dzieki !

[sprocket]

snajper - Ja tez to zauwazylem w D200 i nawet o tym pisalem na forum odpisywano mi wtedy ze program P jest do d... chodz ja uwazam ze nie i dokladnie do tego mi byl potrzebny o czym piszesz.
Od zakupu D200 uzywal prawie wylacznie A, wiec chyba i ty tak samo postapisz bo dla mnie tez zbyteczny jest program P w D200.

[njght_84]

d80 robi z 2,8 5,6 i czas 1/60 fee

[bogdi64]

dlaczego fe i be, od tego są zielone programy i programy tematyczne i bardzo dobrze, że sam tego nie dopasowuje zgodnie z jakimś ta ustawieniem, gdybym tego oczekiwał - to bym kupił inny aparat, przecież jest coś takiego jak statyw lub monopod który mi pozwala robić 300 przy czasie 1/100, więc to właśnie jest dobre, a poza tym programu to w zasadzie nie używam

[sprocket]

Wlasnie sie obawialem ze zacznie sie znow to samo - progra P dla zielonych i amatorow ,tematyczne
Program P nie jest programem tematycznym ani zielonym jest tylko dla troszke leniwszych lub ktorzy nie maja czasu przestawiac koleczko, z doswiadczenia znalem fotoreporterow ktorzy uzywali tego programu.
Podstawowa zaleta to jak juz snajper napisal, automatyczne skracanie czasow przy dlugim zomowaniu, program P swietnie do tego sluzyl np w F80 ktory mam lub nawet D50 a gdzie w D200 dziala szczegolnie inaczej.
Jesli ktos wie dlaczego D200 tak wlasnie postepuje niech odpowie a nie pisze wyniosle ze go nie uzywa.

[bogdi64]

dlatego, że jak ktoś określił d 200 jest dla zawodowców (nie lubię tego określenia) czyli dla ludzi którzy go kupują świadomie i chcą sami decydować w 100% o parametrach, dlatego zostały pominięte pewne funkcję - analizując dalej, nie otwiera też się sama lampa błyskowa po przejściu na niższe czasy, nie miga kontrolka o możliwości poruszenia zdjęcia,
opis przykładowej sytuacji: wyścigi konne lub samochodowe, założone szkło 18-200 - grupa rusza i masz piękne śledzone zdjęcie konie ostre tło rozmazane (przy 18mm całej grupy), ale chcesz szybko wyłowić jednego konia, przechodzisz na 200mm, czas ci leci do 1/500s i koniec - wszystko stoi _ fakt w tej sytuacji lepiej użyć automatyki zamiast programy, ale jeśli już masz włączony program na wszystkich fotkach jest szansa uzyskania tego samego efektu, (teraz usłyszę, że można poruszyć fotkę, ale od tego też są statywy i monopody) dlatego w d100, d200 pozostawiono wybór użytkownikowi, a w każdej sytuacji można jednym palcem przesunąć drabinkę programu i dostosować się do szkła, w tym momencie ja jestem zadowolony, ze firma nikon nie uszczęśliwia mnie na siłę

[sprocket]

bogdi - z twojej wypowiedzi wynka ze program P jest wogole zbyteczny i wybacz ale niec nie kojaze z tego co napisales.
Ja ci podam przyklad moj ktory wielokrotnie sprawdzal sie w plenerze z F80 jaki wtedy mialem
- dosc ciemny las a mam zalozone szklo nikkor 70-300 i program P - moj obiekt to np. sarenka ktora sledze na 70mm i mam 1/125 F 8 podkrecam troszke zooma i program P automatycznie ile sie da zmniejsza mi czas by zdjecie bylo ostre 1/250 f5,6 i teraz ktos powie ( a przekrec sobie na A ustaw 5,6 i bedziesz mial z glowy ) ok ale co sie stanie gdy wyjdziesz kadrem w sloneczna lake o poteznym swietle? Dalej bedziesz mial w A 5,6 a czas bedzie ci migal w postaci HI - a wlasnie program P wspaniale to wszystko sam korygowal kiedy ja bylem zajety obiektem w kadrze.
Dlatego mi i zapewne snajperowi marzy sie taki program P w D200 kiedy to bedzie pracowal tak jak juz wspomnialem i w dodatku kontrolowal iso auto ktore posiadaja lustrzaki cyfrowe - lecz niestety tak nie jest

[lupus771]

dlatego, że jak ktoś określił d 200 jest dla zawodowców (nie lubię tego określenia) czyli dla ludzi którzy go kupują świadomie i chcą sami decydować w 100% o parametrach, dlatego zostały pominięte pewne funkcję - analizując dalej, nie otwiera też się sama lampa błyskowa po przejściu na niższe czasy, nie miga kontrolka o możliwości poruszenia zdjęcia,
opis przykładowej sytuacji: wyścigi konne lub samochodowe, założone szkło 18-200 - grupa rusza i masz piękne śledzone zdjęcie konie ostre tło rozmazane (przy 18mm całej grupy), ale chcesz szybko wyłowić jednego konia, przechodzisz na 200mm, czas ci leci do 1/500s i koniec - wszystko stoi _ fakt w tej sytuacji lepiej użyć automatyki zamiast programy, ale jeśli już masz włączony program na wszystkich fotkach jest szansa uzyskania tego samego efektu, (teraz usłyszę, że można poruszyć fotkę, ale od tego też są statywy i monopody) dlatego w d100, d200 pozostawiono wybór użytkownikowi, a w każdej sytuacji można jednym palcem przesunąć drabinkę programu i dostosować się do szkła, w tym momencie ja jestem zadowolony, ze firma nikon nie uszczęśliwia mnie na siłę

Jeżeli to aparat dla zawodowców jak piszesz to po choinkę konstruktorzy pakowali ten tryb do D200??
Autorowi wątku chyba nie o takie wypowiedzi chodzi

[thor88]

chyba pójdę sobie to sprawdzić... powiem szczerze, że mam D200 już prawie rok, zrobiłem nim ponad 40k zdjęć i nie zrobiłem żadnego zdjęcia w trybie innym niż M

[jjj]

chyba pójdę sobie to sprawdzić... powiem szczerze, że mam D200 już prawie rok, zrobiłem nim ponad 40k zdjęć i nie zrobiłem żadnego zdjęcia w trybie innym niż M

...ortodoks!!!