przed chwilą odpowiedziałem na posta dziale aparatów analogowych - dlaczego wybrałeś nikona, i cos mnie tak naszło by spytać o to czy czujecie sentyment do jakiegoś z używanych teraz lub dawniej obiektywów.
Ja miałem taki. Kupiłem stałoogniskowy AF 180/2.8 ED, bo kumpel wysprzedawał tanio cały sprzęt. Kupiłem po prostu jako okazję, nie był to planowany nabytek. Nigdy nie miałem takiego szkła jak to. Rysunek cudowny, plastyka, no wszystko rewelacyjne. Nie był praktyczny bo stałka, miałem w tym zakresie zooma. A do analoga na portret był mi za długi, a na tele trochę krótki. Kiedyś w potrzebie gotówki sprzedałem, bo uzywałem go jednak praktycznie niewiele. Ale do tej pory żałuje. Teraz bym go chyba trzymał, bo z cyfrą po cropie to byłby odpowiednik 270 mm/2.8 a więc fajne tele. Ale to były czasy analoga.
Szukaj
Skontaktuj się z nami