witam,
mam pytanie... Jeżeli zrobię zdjęcie w jakimś hipermarkecie, które przedstawia jakiś produkt, np kabinę prysznicową to czy moge sprzedać to zdjęcie? czy to niezgodne z prawem?
Szukaj
witam,
mam pytanie... Jeżeli zrobię zdjęcie w jakimś hipermarkecie, które przedstawia jakiś produkt, np kabinę prysznicową to czy moge sprzedać to zdjęcie? czy to niezgodne z prawem?
Wydaje mi się, że nie jest to zgodne z prawem.
Aby zrobić takie zdjęcie powinieneś uzyskać zgodę właściciela sklepu, ale może się mylę.
Na sam początek sprawdź czy na drzwiach wejsciowych nie ma zadnego znaku "zakaz fotografowania", znajdziesz go zapewne w pobliży znaków "zakaz palenia tytoniu" lub "zakaz wchodzenia ze zwierzętami"
Jesli jest znak, to wlasciwie masz odpowiedź jesli nie ma to możesz spytać w punkcie obslugi, ale nie spodziewałbym się konkretnej odpowiedzi od nich, raczej powiedzą że nie, zeby miec spokoj.
D300s, D800, N80-200 f/2.8, N50 f/1.8; T17-55 f/2.8, SB900, Samyang 24 T1.5, Samyang 85 T1.5
| tobiks flickR
i jeszcze jedno - przyjrzyj się owej przykładowej kabinie prysznicowej....bo jeśłi jest na niej w widocznym miejscu logo producenta (zastrzeżona nazwa) to nawet jeśli możesz cyknąć fotę, to nie wolno Ci jej sprzedać - no chyba, że ktoś kto kupi wsadzi ją do albumu rodzinnego.....
To tak jak ze zdjęciami stockowymi - np wysyłasz zdjęcie narciarza - myślisz - może kupi ktoś z branży turystycznej, ubezpieczeniowej, itp - a tu zonk - narciarz ma kask z nazwą firmy - żaden stock Ci tego nie przyjmie...no chyba, że zdjęcie jest dla producenta tych kasków - tyle, że w takim przypadku to producent dostarczy Ci ten kask, kabinę czy inny produkt i nie musisz się zakradać w hipermarkecie
"Nie istnieje takie zdjęcie, którego nie można było zrobić lepiej" - ja
Mój niekomercyjny link
Ludzie, co wy o tym znaku producenta i niemożnosci sprzedaży takiego zdjęcia, na którym ten znak widnieje. To bzdura, znajdzie się chętny kupiec to można mu spokojnie sprzedać takie zdjęcie
Ostatnio edytowane przez wigi ; 05-12-2007 o 09:26
Nikon, Nikkory, Sigmy... i Tamron
wigi.pl
mylicie dwie sprawy. Regulaminy stocków nie chcą znaków firmowych z innyh powodów. Zdjęcia ze stocków można dowolnie kadrować - czyli w efekcie wykadrować sam znak. Stanie się on głównym elementem zdjęcia i wtedy trzeba mieć zgodę właściciela znaku. Jeśli znak jest mało znaczącym elementem nafotografii, to tak można sprzedac jak najbardziej legalnie zdjęcie. To zalezy od sformułowań umowy sprzedaży tej foty, co dalej wolno z nią robić.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Skontaktuj się z nami