Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28
  1. #1

    Domyślnie Fachowy serwis Nikona :/

    Przez nasz kochany serwis Nikon Polska dostaje nerwicy. Na początku miesiąca wysłałem body d70s do serwisu z uszkodzonym śrubokrętem (chodzi głosniej niż wiertarka udarowa) i kilkoma innymi usterkami (mydło na nieskonczoności z kazdym szkłem; AF totalnie swiruje ustawiająć ostrośc nie na zdany punkt, tylko raz tu raz tam).
    Dostałem kwitek, w którym zostałem poinformowany, że czas naprawy trwa do 3 tygodni. Aparat dzisiaj dotarł. Wyciagam body z pudełka. Wszystko ładnie przedmuchane, wyczyszczone. Zapinam 50/1.8 i załamka- śrubokret dalej pracuje jak wiertarka Bosch-a :/ Co do nieskonczonosci to nie sprawdzałem, ale pewnie dalej ta usterka nie jest usunięta.

    Ja się pytam. Co mój korpus robił przez te 3 tygodnie w serwisie? Ozdabiał gablotkę? Robił za podstawkę do kawy dla serwisanta?

    Korpus jest mi niezbędny do pracy, a teraz znowu będe czekać w nieskonczoność, aż serwis łaskawie usunie usterkę. A może jest ona za trudna do usunięcia dla panów serwisantów?

    Nóż się w kieszeni otwiera, gdy zdarzają się takie sytuacje. Dla mnie to strata czasu i pieniędzy. Prędzej mi się gwarancja skończy, niż dostanę sprawne body.

    Zadzwonię do nich w piatek. Póki co niech spokojnie zapalą świeczki na grobach swoich bliskich. Pozdrawiam.

    P.S.
    Do serwisu próbowałem się dodzwonić przez półtorej tygodnia, aby dowiedzieć się jaka jest procedura reklamacyjna

  2. #2

    Domyślnie

    Może jakbyś wysłał z Wrocławia, a nie z Breslau, to byłoby lepiej A tak na poważnie. Ja się już wyleczyłem z "korespondencyjnego" załatwiania formalności reklamacyjnych. Odbieram osobiście, sprawdzam i grzecznie dziękuję/ochrzaniam* serwis.


    *niepotrzebne skreślić

  3. #3

    Domyślnie

    Miałem podobną sytuację . Wadliwie działający mechanizm zmiany przysłony i hot pixele które dawały mi krechy do końca kadru. Efekt 3 tyg w serwisie i po powrocie informacja iż matryca została wymieniona na nową ( no i ok wszystko sie zgadza, żadnych hotów , linii itp ) oraz cały mechanizm zmiany przysłony,ale obiektywy z pierścieniem przysłony jak nie działały tak nie działają. Nerw maksymalny - telefon do NP i ich zdziwienie, efekt taki, iż kazali wysłać na ich koszt aparat jeszcze raz z ponowną reklamacją adresowany już na kierownika Serwisu. Wysłany aparat w czwartek, w piątek po południu jest u nich , w poniedziałek został nadany mu numer i po rozmowie z Panem Kierownikiem aparat ma być gotowy na poniedziałek. Zobaczymy jak to będzie.
    D7200

  4. #4

    Domyślnie

    filek- gdybym mieszkał w Warszawie to nie było by problemu

    Sebastiann- to zycze powodzenia w załatwieniu sprawy; mi nawet nie napisali, co zostało naprawione, wymienione (bo w końcu nic nie zrobili); zobaczymy co mi powiedzą w piątek

  5. #5

    Domyślnie

    No tak, nasz kochany serwis...
    Mam wrażenie, że przynajmniej raz na miesiąc musi się znaleźć negatywna opinia o nich.
    Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że mieszkam w Wawie i zawożę swój sprzęt osobiście.

    Pytanie: Gdzie kupiłeś aparat?
    Skoro jest na gwarancji to udaj się do sprzedawcy, a nie wysyłaj bezpośrednio do serwisu.
    Wtedy powołaj się na ustawę konsumencką - "niezgodność towaru z opisem" i zwrot kasy.

    Co do prób dodzwonienia się, z własnego doświadczenia wiem, że trzeba wciskać guzik "redial" za każdym razem, gdy usłyszysz "zajęte" lub nikt nie odbiera.
    Drugim sposobem jest dzwonienie bezpośrednio do szefa-też czasem daje dobre efekty.

  6. #6

    Domyślnie

    Sklep jest niestety w Warszawie, body zakupiłem używane od jednego z użytkowników naszego forum.

  7. #7

    Domyślnie

    hmmm, to trochę utrudnia sprawę.
    Ale jeśli jest gwarancja, to chyba możesz z niej skorzystać i odesłać sprzęt do sklepu.
    Jeśli sklep ma swoją stronę www to napisz do nich (nie wspominając że body z 2 ręki) i spytaj się co w tej sytuacji zrobić.
    Najwyżej zgłoś się do gościa, od którego kupiłeś body (które rozumiem, że jest na gwarancji?) i poproś o pomoc.

  8. #8

    Domyślnie

    zdaje się, że to chodzi o korpus ode mnie
    Współczuję koledze i bardzo chętnie bym pomógł, ale nie bardzo sobie wyobrażam jak i raczej trudno żebym się miał poczuwać do winy czy odpowiedzialności. W chwili sprzedaży, bodaj w czerwcu, aparat był w pełni sprawny ( był odbierany przez kupującego osobiście ), był w idealnym stanie, z małym przebiegiem, ze wszystkimi dodatkami i dokumentami z paragonem zakupu włącznie - wizualnie i funkcjonalnie jak nowy. Mam z niego trochę zdjęć pokazujących, że nie mydlił na nieskończoności i AF działał idealnie, również z obiektywami bez AF-S ( 60/2.8 ).
    Zepsuł się - można mówić o pechu, nic więcej. Pochodzi z polskiej dystrybucji ( Imfoto ), ma gwarancję producenta do stycznia 2008. Cóż więcej można zrobić?
    "Kiedy wszystkie sposoby zawiodą, należy przeczytać instrukcję obsługi" - Murphy

  9. #9

    Domyślnie

    Przecież nikt cię nie oskarża.
    Chodziło mi o to, żebyś "pomógł" koledze w załatwieniu sprawy.
    Ale skoro kupowałeś to u Sławka, to nie powinno być problemu.

    Normalnie w takiej sytuacji bierze się sprzęt i paragon, idzie do sprzedawcy i żąda zwrotu kasy.
    Skoro nie ma imiennej gwarancji to problem z głowy.

  10. #10

    Domyślnie

    Nie mam oczywiście żadnych pretensji do BugsBunny. Sprzęt odbierałem osobiście i sprawdzałem go. Wątpię też, aby sprzedający ukrywał jakieś wady. Śrubkręt chodził głośno od dnia zakupu, jednak nie przeszkadzało mi to zupelnie. Watpliwości pojawiły się, gdy identyczny korpus kolezanki okazał się sporo cichszy. Jednak, jak pisałem, nie mam żadnych pretensji do sprzedającego.

    mini21- wg regulaminu Imfoto:
    W przypadku stwierdzenia niesprawności otrzymanego sprzętu (z przyczyn leżących po stronie producenta), należy skontaktować się z serwisem wymienionym na karcie gwarancyjnej produktu.
    Nie mozna więc (chyba) żądać zwrotu pieniędzy od sprzedającego.
    Mylę się?

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •