Pozwoliłem sobie przenieść tą małą dyskusję do bardziej stosownego wątku
Szukaj
Pozwoliłem sobie przenieść tą małą dyskusję do bardziej stosownego wątku
Mam następujące pytanie. Dlaczego jeżeli kalibruję dwa monitory Eizo (CE210W i CG241W) przy użyciu ColorNavigatora 5.1.0 oraz Eye-One Display 2 na taką samą temp. bieli powiedzmy 6500K, 100cd, 2.2, biel na tych dwóch monitorach wygląda inaczej. Na CG241W wpada w zielonkawy, chłodniejszy odcień. ColorNavigator pokazuje, że skalibrował oba monitory na taką samą temperaturę ale mimo to biel jest inna.
Żeby dostosować biel do drugiego monitora muszę w CN wejść w Manual Adjustment i ręczne ustawić biel a następnie przekalibrować monitor. I wtedy wszystko jest OK, biel na obydwu monitorach wyglada tak samo.
Zrobiłem taką próbę: spisałem kordynaty bieli (XY) z CE210W i wprowadziłem do Navigatora podczas kalibracji CG241W - niestety tak jak pisałem powyżej biel na CG241W jest bardziej zielona pomimo, że w CN wprowadziełm taki same kordynaty bieli.
Z góry dziękuję za Wasze wszystkie sugestie.
Sugeruję sprawdzić z innym kalibratorem.
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Witam w wątku "kalibracyjnym". Moje pierwsze próby kalibracji organoleptycznej polegającej na regulacjach w oparciu o próbny wydruk z labu zakończyły się niepowodzeniem. Postanowiłem trochę poważniej zmierzyć się z problemem kalibracji w moich typowo amatorskich zastosowaniach. Temat jest zawiły, ale postanowiłem trochę z nim powalczyć - nagroda w postaci zgodności obrazu na monitorze ze zdjęciem z labu lub drukarki jest kusząca. Na początek zaopatrzyłem się w literaturę i przeglądam wątki z nim związane. Wiem, że kalibracja wymaga odpowiedniego do tego sprzętu i oprogramowania, ale zanim podejmę ewentualną decyzję o zakupach mam kilka pytań:
1.Obecnie korzystam z monitora CRT DELL P992. Zamierzam go jeszcze wykorzystywać przez pewien czas (rok, może dwa) i później dokupić coś nowego ze średniej półki (myślę, że za około 3-4tys. zł). Czy przy obecnie posiadanym przeze mnie monitorze jest sensowny zakup urządzenia do kalibracji?
2.Na podstawie informacji przeczytanych w sieci odrzuciłem pomysł zakupu kalibratora z serii Spyder natomiast pozytywnie jestem nastawiony do produktu Eye-One, firmy X-Rite. Na początku wątku padło stwierdzenie:
Czy sugerowanie zakupu dodatkowego oprogramowania BasicICColor Display w powyższym przypadku było związane z zastosowaniem do monitorów NEC umożliwiających konfigurację sprzętową? A może oprogramowanie dodawane do kalibratorów Eye-One Display jest kiepskie i w każdym przypadku należy rozpatrzyć zakup dodatkowego oprogramowania (np.BasICColor Display)?
3.Jednym z kolejnych zakupów będzie drukarka (pewnie EPSON). Czy bazowanie na profilach dostarczanych przez producenta się dobrze sprawuje? Czy indywidualna kalibracja drukarek za pomocą spektrofotometru przynosi znaczną poprawę w uzyskiwanej zgodności barwnej na monitorze i wydruku?
4.Obecnie firma X-Rite wprowadza na rynek nowy produkt ColorMunki Photo. Kosztuje on dwa razy więcej niż Eye-One Display 2, ale zamiast kolorymetru zawiera spektrofotometr. Czy miał już ktoś możliwość pracy z nim? Jak oceniacie ten produkt? Różnica w cenie pomiędzy ColorMunki a Eye-One jest spora, ale może warto?
Coraz więcej sprzętu (D70s pozostał), tylko ciągle czasu i umiejętności mało
Ad 1. - jak najbardziej.
Ad 2. - Tak. basICColor to obecnie bodaj najbardziej zaawansowany profiler na rynku, co jednak najistotniejsze - sprzętowo bądź półsprzętowo kalibruje Nec SV i 90?xi, Eizo CE/CG i Apple.
Ad 3. Drukarki atramentowe to urządzenia o dość stabilnym zachowaniu, stąd profile fabryczne zdają egzamin.
Ad 4. ColorMunki - mimo cech budzących poważne obawy - to ponoć produkt zaskakująco skutecznie (a przy tym cholernie szybko i łatwo) profilujący drukarki, prawdopodobnie z monitorem też sobie poradzi. Tak mi przynajmniej powiedział Andrew Rodney, choć zastrzegam, że nie wiem na ile jego opinia jest obiektywna, ponieważ jest on Coloratti (czyli jednakowoż jakoś tam powiązany z X-Rite). Jeśli produkt uzyska wsparcie w innych programach profilujących, to wygląda bardzo zachęcająco, samo urządzenie jest ponoć oparte na technologi użytej w iSis a parametrycznie jest identyczny jak i1Pro.
Ostatnio edytowane przez Czornyj ; 07-04-2008 o 01:43
Wszystko w zasadzie napisał już Czornyj. Mam tylko do dodania:
Profile fabryczne można stosować o ile:
- Dotyczy to drukarek wyższej klasy, np R2400 wzwyż. W tanich wcale nie musi dawać poprawnej kolorystyki.
- Do niektórych w ogóle producent nie daje profili.
- Profile fabryczne dotyczą wyłącznie firmowych materiałów eksploatacyjnych.
- Profilowanie drukarki daje praktyczną zgodność wydruku z plikiem. Urządzenie do tego nie jest w dzisiejszych czasach tragicznie drogie. Ewentualnie można zlecać usługę. Nawet korespondencyjnie. Koszt to około 100-200 zł za profil amatorski (300 pól), 500-900 zł za zaawansowany (1400 pól).
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Kluczowe jest stosowanie odpowiednich kombinacji papieru i tuszu. W tanich drukarkach istnieje ryzyko, że sterownik drukarki będzie pchał swoje zas...ne łapska do zdjęć i zmieniał je w nieprzewidywalny sposób, "żeby były ładniejsze". Ale zrobiłem ostatnio z ciekawości wydruk z badziewnego, taniego faksu HP 5610 na papierze foto HP i przy użyciu profilu jakiejś plujki HP, która wykorzystuje te same tusze - i ku mojemu zdziwieniu uzyskałem naprawdę niczego sobie rezultat, więc reguły nie ma. Oczywiście pomijam fakt, że jakość uzyskanego zdjęcia w porównaniu do jakości uzyskiwanej z Epsona R1800 była żałosna, ale pigmentowej plujce zwykły atrament nie podskoczy.
Dla porządku wspomnę jeszcze, że nawet najcudniejsza plujka oprofilowana złotym spektrofotometrem nie gwarantuje nam nawet względnie dobrej zgodności, jeśli pochrzanimy ustawienia w programie i oświetlimy wydruk źle dopasowanym iluminantem. Dlatego obok zbrojenia się w sprzęt polecam uzbroić się w wiedzę z zakresu zarządzania barwą
Czyli, jeśli dobrze rozumiem dodatkowy zakup profilera należy rozważyć przy monitorach z możliwą kalibracją sprzętową/półsprzętową, a w przypadku obecnie posiadanego P992 mógłbym bazować na oprogramowaniu dostarczanym z urządzeniem? Bazując na oprogramowaniu X-Rite brać wersję Eye-One LT, czy Eye-One Display 2?
Czyli mogę założyć, że korzystając z oryginalnych dobrych papierów i tuszy dla których producent dostarcza profile posiadanie spektrofometru będzie zbędne. Z labu również będę miał profil maszyny.
Zaniepokoiło mnie stwierdzenie "prawdopodobnie z monitorem też sobie poradzi". Czyżby w przypadku monitora mogły pojawić się przykre niespodzianki? Czy do monitorów lepiej sprawdzają się kolorymetry?
Rozważam zakup drukarki typu R800/1800/1900. Czy drukarki R2400 stoją o klasę wyżej w kontekście możliwej do uzyskania jakości wydruku ( różnica w cenie pomiędzy R2400 a np. R1900 nie jest na tyle duża, aby nie rozważyć jej ewentualnego zakupu) ?
Jestem tego świadomy i bazując na profilach firmowych będę wykorzystywał materiały firmowe dla których zostały one stworzone.
Cena rozsądnego urządzenia do zastosowań amatorskich zaczyna sie od ... ?
Cena dotyczy profilowania dla jednego wybranego zestawienia - papier i tusz? Przez ilość pól należy rozumieć ilość barw, dla których przeprowadza się kalibrację urządzenia?
Coraz więcej sprzętu (D70s pozostał), tylko ciągle czasu i umiejętności mało
Coraz więcej sprzętu (D70s pozostał), tylko ciągle czasu i umiejętności mało
Tak, Display 2 powinien dobrze się sprawdzić. basICColor wart jest polecenia przede wszystkim do sprzętowo kalibrowanych LCD
Raczej tak. Przy czym co do labu to nie daję gwarancji, ale to inna broszka.
W teorii dobrze dobrany kolorymetr jest lepszy od spektroradiometru. W praktyce nowoczesne spektroradiometry radzą sobie niegorzej, lepiej się również sprawdzają w przypadku monitorów o poszerzonym gamucie
R2400 używa najlepszych u Epsona tuszy K3 i ma sensowniejszy zestaw kolorantów, powinna dać lepsze rezultaty szczególnie w przypadku powiększeń czarno-białych. R800-R1900 to również niczego sobie drukareczki, oferują jakość lepszą niż lab.
ColorMunki jest rozsądnym urządzeniem do zastosowań amatorskich
Profilowanie polega na pomierzeniu próbek kolorystycznych wydrukowanych na danym urządzeniu i papierze. W zależności od profilera próbek do pomiarów może być od 300 do 10.000. Najtańsze oprogramowanie bazujące na 300 polowym wzorniku wraz ze spektrofotometrem kosztuje ok. 3 tyś. Samo profesjonalne oprogramowanie umożliwiające tworzenie wzorników o dowolnej ilości pól pomiarowych, wedle własnej fantazji to koszt ponad 10 tyś.
Jeśli to Real World Color Management (Profesjonalne zarządzanie barwą), Frasera, Murphy-ego i Buntinga, to jest to biblia CM i palić tego nie wypada
Ostatnio edytowane przez Czornyj ; 07-04-2008 o 10:48
Skontaktuj się z nami