Jak dla mnie sugeruja niezdecydowanym, (etyczna wydaje sie tu cisza przedwyborcza) a jaka pomoc dla autora czy tez naped konkursu maja sugrowane kadry(skoro nie wiemy o jakie piekno chodzi autorowi) czy wrecz ironiczne dygresje!?Zamieszczone przez madmips
Wyobraz sobie taki temat w innej dziedzinie, literatura, muzyka malarstwo... piekno czego? ...a moze uczuc...? zbyt obszerne a zarazem trudne
--> Ilonka
>Jak dla mnie sugeruja niezdecydowanym, (etyczna wydaje sie tu cisza przedwyborcza) a
Moze nie wprowadzajmy zasad polskiej chorej polityki do tego przybytku sztuki.
>jaka pomoc dla autora czy tez naped konkursu maja sugrowane kadry(skoro nie wiemy o
Przeciez jesli ktos jest niezdecydowany nie musi czytac komentarzy. To jest wolny kraj, a formularz glosowania znajduje sie na samej gorze watku. Czy naprawde musimy obwarowywac sie przepisami, gdy wystarczy zdrowy rozsadek?
>jakie piekno chodzi autorowi) czy wrecz ironiczne dygresje!?
Taki mam styl wypowiedzi. Pisze co mysle. Bardzo chetnie "ironiczne dygresje" poczytam o moich zdjeciach. Byleby byly konstruktywne i abym cos sie z ich nauczyl. Bo to o w tym wszytskim chodzi, prawda?
Pozdrawiam,
K.Polak
Ludzie, przestancie sie klocic
Regulamin konkursu nic nie mowi o komentarzach, wiec od strony formalnej nie ma problemu
Moim skromnym zdaniem komentarze sa wskazane. Pamietajmy, ze nazwa "konkurs" nie oznacza, ze mamy do czynienia z walka o statuetke z napisem "za zajecie pierwszego miejsca"
Konkurs mial byc proba reanimacji zadan tematycznych, a glownym celem pozostalo doskonalenie wlasnych umiejetnosci do czego podstawa sa komentarze i wskazowki innych forumowiczow. Dzielmy sie zatem swoimi spostrzezeniami i opiniami, a takze korzystajmy z uwag innych.
Pozdrawiam, Lolas
Przepraszm.
Zadania tematyczne to moja ulubiona kategoria i proba jej reanimacji to doskonaly pomysl. Nie chcialabym aby "umarla", dlatego komentarze "niski poziom..." czy "zeschle osty" poprostu mnie denerwuja. Znalazlo sie tu zaledwie 7 fotografii!! Gdzie sa wasze doskonale zdjecia ktore staly by sie przykladem dla tych slabszych...?
Kiedys chcialam sobie zrobic taki foto-pamietnik, obrazujacy moje przezycia, rozterki, uczucia... ale nie znalazlam fotografa ktory by sie tego podjal, dlatego wiem ze zadania tematyczne to trudny temat. Mozna sie nauczyc dobrze doswietlic, ustawic modelke, itd..., ale czesto powstaja tzw "ceraty" (dla wtajemniczonych, moze sie to inaczej nazywa)
W ubieglym roku na wystawie w Krynicy widzialam zdjecie prof. Soroki pt "I co dalej...?" Ladne zdjecie, ale Dzielem Sztuki !! stalo sie kiedy poznalam tragiczna historie, ktora obrazuje ta fotografia. Przy tak obszernym temacie jak teraz, moze byc istotna sprawa co autor chcial przekazac...
Jeszcze raz przepraszam wszystkich znawcow tematu fotografii za wprowadzenie niepotrzebnego zamieszania.
nie ma za trudnych tematow .. jest jedynie zbyt niska stawka za zdjecia.. ile bylas w stanie zaoferowac fotografowi aby zobrazowal twoje uczucia?? co oznacza poznanie cie, przebywanie z toba przez dlugi czas, poznanie twojego stylu zycia .. czyli wlasciwie odlozenie innych zlecen i pozbawienei sie srodkow do zycia.Kiedys chcialam sobie zrobic taki foto-pamietnik, obrazujacy moje przezycia, rozterki, uczucia... ale nie znalazlam fotografa ktory by sie tego podjal, dlatego wiem ze zadania tematyczne to trudny temat. Mozna sie nauczyc dobrze doswietlic, ustawic modelke, itd..., ale czesto powstaja tzw "ceraty" (dla wtajemniczonych, moze sie to inaczej nazywa)
czy tez mial to zrobic "za zdjecia" jak to ostatnio w modzie co procentuje zalewem kiczu posledniej jakosci..
daj temat, stawke a gwaratuje ci ze przy przyzwoitej ofercie znajdzie sie wielu fotografow ktorzy sie tego podejma.
..a teraz moge dostac po lbie ze podchodze do sprawy zbyt komercyjnie
z całym szacunkiem dla profesora i pełnym współczuciem dla jego tragedii, zdjęcie nie staje się dziełem sztuki w kontekście danego zdarzenia. Jeżeli bez narracji zdjęcie jest tylko "ładnym zdjęciem", to wg mnie ta narracja nie dodaje mu wartości.
Największym kłopotem przy wykonywaniu fotografii mającej być "dziełem sztuki" są potworne w gruncie rzeczy ograniczenia tego medium na obszarze przekazu treści. Diabelnie trudno jest na tym polu "opowiadać jakieś historie".
Ale tak naprawdę chyba nie o to chodzi - fotografia to gry form, rytmy, tekstury, zestawienia kolorów... Można tym specyficznym językiem wiele wyrazić, ale jeśli ktoś chce za jego pomocą iść w epikę, to dalek tą drogą nie zajdzie - od epiki jest literatura - słowo, fraza i jeśli, powiedzmy, chcemy sporządzić czyjś biogram, nie załatwimy tego ani serią fotografii, ani utworem muzycznym tak dobrze, jak krótką choćby notką...
Istnieje. W monopolowym
To nie jest Absolut. To jest marketing. Piłem tą "dyktę" i wiem co mówię! A należy tu nadmienić, że mam zwyczaj alkohol smakować i sączyć, metodę picia zwaną "waleniem bani" zarzuciłem jakiś czas temu.Istnieje. W monopolowym
tak czy siak, ludzi dyskutujcie i głosujcie, zaledwie 47 osób do tej pory głosowało, a ile jest zarejestrowanych??? Może przy konkursach powinno się wstawiać banerki przypominające
Zwyciezyla fotka nr 6:
Gratuluje!
Pozdrawiam, Lolas
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami