Jaki powiekszalnik ?

[sawi]

Hej,
Wraz z zakupem analogowego aparatu wpadlem na pomysl samodzielnego wywolywania swoich zdjec.
Po przestudiowaniu kilku stron, "tutoriali", poradnikow doszedlem do wniosku, ze nie jest to az tak
skomplikowane jak na poczatku sadzilem
O ile pozostale elementy niezbedne do zakupu nie sprawiaja problemu przy wyborze, to zastanawiam
sie nad wyborem powiekszalnika - przegladajac Allegro spotkalem glownie Krokusy i Opemusy.
Ceny nie sa jakies straszliwe wiec nie bedzie to glowne kryterium - co zatem byscie polecali i dlaczego,
ktory powiekszalnik i jaki obiektyw ( poki co uzywany bedzie do malego obrazka tylko ).
A moze ktos z forumowiczow ma do pozbycia sie takie ustrojstwo ?

[gkulka]

Do małych 135 polecam Opemusa. Dobry kondensor, w razie czego możesz dokupić głowice do koloru, z żarówkami opalowymi też nie powinno być problemu. Ma bardzo prosty ale skuteczny system "szczelinowy" ustawiania ostrości w ramce. Sprzedawany był z Anaret'em - obiektyw zależny od egzemplarza, warto wymienić na Zeiss'a, Rodenstock'a lub Nikkor'a. A Krokusy miały w standardzie pierścień na M42 - czyli wszystkie ruskie i pentax'owskie szkiełka pasowały. Ja miałem Opemusa 6 . Tyle pamiętam

[wlopis]

Nie polecam stosowania obiektywów przeznaczonych do aparatów fotograficznych, są one inaczej korygowane i temperatura również nie jest bez znaczenia, ale może się mylę

Z tego co pamiętam obiektywy powiększalnikowe ostrzą w płaszczyźnie płaskiej a wspomniane radzieckie ( od aparatów ) poza makro w wycinku sfery, a to spora różnica, ta właściwość przy okazji jest wykorzystywana w makrofotografii.
Mam Opemusa 6 z Anaretem S 2,8/50 z podświetleniem skali przysłony, komfort i jakość pracy cudowna, różnica w odbitce w porównaniu do Krokusa ze standardowym do niego obiektywem ogromna, wyciągał pięknie ziarno. Z sentymentu zachowałem cały zestaw łącznie z przystawkami do makro, kopiowania , kartonem itd. ech były czasy łza się kręci, dzieci już dorosły.

[Terminux]

Do Krokusa można zakręcić zwykły obiektyw M42, ale na krótko, tzn może być problem z temperaturą od żarówki. A orginalny obiektyw jest do ... niczego. Przynajmniej w moim rozpadła się przysłona po jakimś roku działania.

[Adams]

Proponuje Dursta 670 itp, można kupić za 50E.
pozdr

[wlopis]

Do Krokusa można zakręcić zwykły obiektyw M42, ale na krótko, tzn może być problem z temperaturą od żarówki. A orginalny obiektyw jest do ... niczego. Przynajmniej w moim rozpadła się przysłona po jakimś roku działania.

pamiętam Mikar światło 4,5 czy coś takiego produkcji PZO, mi służył w Krokusie SL35 długo 6-7 lat, ale komfort pracy z Opemusem 6 to zupełnie inna bajka , powtarzam że poza temperaturą ( rozklejanie się soczewek ) to ważna jest konstrukcja obiektywu, a więc Heliosy itp. to nie bardzo .....

[mpwt]

powtarzam że poza temperaturą ( rozklejanie się soczewek ) to ważna jest konstrukcja obiektywu, a więc Heliosy itp. to nie bardzo .....

O rany. A ja właśnie głównie do Krokusa używam Heliosa 55-2! Jakie temperatury i czasy są zagrożeniem dla tych powłok?

[wlopis]

O rany. A ja właśnie głównie do Krokusa używam Heliosa 55-2! Jakie temperatury i czasy są zagrożeniem dla tych powłok?

Stosuj przerwy w pracy powiększalnika, unikaj bardzo długich czasów naświetlania papierów w serii, dokładnej recepty nie ma, poprostu z wyczuciem. Dodam jedynie jeżeli jest to jedyny obiektyw służący zarówno do fotografowania jak i naświetlania papierów to może się skończyć różnie.

Przepraszam, teraz przeczytałem Twoją stopkę.

[sawi]

Chwile mnie nie bylo, dzieki za rady.
Tuz przed moim wyjazdem przyjechal do mnie znaleziony
po dobrej cenie w stanie praktycznie fabrycznym Opemus 6
z Anaretem 80/4.5 + prawie komplet zabawek
Tak wiec dylemat sie rozwiazal, teraz potrzebuje tylko troszke
czasu na "zuzycie filmu" i organizacje miejsca do zabawy.

[sawi]

Do małych 135 polecam Opemusa.

W planach mam poszukiwanie sredniego formatu dwuobiektywowego, najlepiej Yashica Mat,
wiec interesuje mnie czemu tylko 135?