Close

Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1

    Domyślnie Justyna po raz kolejny

    a co mi tam - wrzuce jeszcze kilka. tym razem dwa podejścia do pełnosylwetkowego ujęcia - jedno mniej, drugie bardziej udane. wszelkie uwagi mile widziane.

    1 widzicie przepał na prawej nodze? w nef-ie go nie ma, więc można poprawić obróbkę.


    2
    3
    4
    kupa sprzętu i tragarz

    BLOG STRONA

  2. #2

    Domyślnie

    fajne fotki, a i przepału ja nie widze...
    To dzięki mózgowi myślimy, że myślimy...

    Grupa Podkarpacka - zapraszam

  3. #3

    Domyślnie

    Świetne rozwinięcie poprzedniego tematu. Jak dla mnie 2 i 3 wyborne

  4. #4

    Domyślnie

    Wszystkie SUPER, oprócz kolorków.
    NIKON


    לא תרצה - VI - Nie będziesz mordował

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez david555 Zobacz posta
    Wszystkie SUPER, oprócz kolorków.

    cóż... specjalnie dla Ciebie następnym razem zrobie wszytkie z super podbitą saturacją (dżołk).
    kupa sprzętu i tragarz

    BLOG STRONA

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ruda# Zobacz posta
    cóż... specjalnie dla Ciebie następnym razem zrobie wszytkie z super podbitą saturacją (dżołk).
    Dzięki, kurcze, już się cieszę na tą chwilę.
    NIKON


    לא תרצה - VI - Nie będziesz mordował

  7. #7

    Domyślnie

    w porównaniu z pierwszym portretem tu widzę tylko czczą fotogimnastykę

    nie naśladuj
    idź własną drogą

    POZDRAWIAM
    myślę co piszę

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RomanZWrocławia Zobacz posta
    w porównaniu z pierwszym portretem tu widzę tylko czczą fotogimnastykę

    nie naśladuj
    idź własną drogą

    POZDRAWIAM
    to był właśnie powód, dla którego zastanawiałam się czy wogóle pokazywać te zdjęcia. nie potrafię sobie kompletnie poradzić z sylwetką. kiedy na portrecie mam jedynie twarz znacznie łatwiej wydobyć to, co naprawdę warto pokazać. kiedy pojawia mi się przed obiektywem sylwetka jestem w totalnej rozsypce i nie wiem na czym powinnam się skoncentrować - co podkreślić, aby portret był prawdziwy. niestety jak narazie wychodzą mi pokrzywione kadry i pozy, które nijak się mają do tego co najbardziej istotne - charakteru fotografowanej osoby.

    przy portretach bardzo pomocna jest rozmowa - tematy są uzależnione od sytuacji, ale praktcznie nigdy nie dotyczą samych zdjęć. kiedy skupiam się na ujęciu pełnosylwetkowym rozmowa odchodzi na dalszy plan, a ważniejsze staje się to, czy "tu nie mam czegoś za dużo a tam za mało?"... cóż - jeszcze długa droga przede mną :)
    kupa sprzętu i tragarz

    BLOG STRONA

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •