Close

Strona 1 z 9 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 81
  1. #1
    Oszczędny w słowach Awatar Jogi
    Dołączył
    12 2005
    Miasto
    Yellowstone
    Posty
    238

    Domyślnie d2x rzadko widziany u reporterów

    Widzę, że wszyscy dostali białej gorączki na punkcie d200,
    więc trochę temat na ostudzenie burzy w szklance wody.

    Od dłuższego czasu obserwuję fotoreporterów w otoczeniu
    tzw. VIPów i podczas różnych masowych imprez (nie tylko w Polsce)
    i Nikony praktycznie nie pojawiają się w rękach reporterów
    może ktoś ma pomysł dlaczego tak jest.
    Nikon D200, D80, 17-55mm f/2.8G ED-IF AF-S DX, 70-200mm f/2.8G ED-IF AF-S VR, żartowałem

  2. #2

    Domyślnie

    Bo to są kiepskie aparaty i reporterzy tego dziadostwa nie używają. Takie barachło mogą wyłącznie męczyć amatorzy i zapaleńcy, którzy dają się złapać na ładne logo. Profesjonaliści dobrze wiedzą co jest najlepsze i owych najlepszych rozwiązań używają.
    Temat ten był już na tym forum wałkowany, sprawiedliwość oddano komu trzeba, mamy pełną świadomość posługiwania się niepełnowartościowym sprzętem i zdajemy sobie sprawę z bezmiaru własnej głupoty. A Canonowskie L-ki nie mają sobie rówynych!

  3. #3

    Domyślnie

    Nie wiem czemu sie dziwisz, wiadomo ktora firma robi najlepsze aparaty i obiektywy, i oni to wiedza. Co sie beda meczyc z jaka niepelnowartosciowa klatka, jak maja mozliwosc robic szybkostrzelnymi cudami full-frame. Dodaj do tego dobry marketing, dobrze rozwinieta siec handlowa i masz odpowedz.
    D3-sta|16-85VR|105VR

  4. #4

    Domyślnie

    Znam kilku zawodowców z Nikonami Jakoś im Nikon nie przeszkadza w robieniu dobrych zdjęć.
    Pzdr
    lenek

  5. #5

    Domyślnie

    D2X to nie jest aparat dla reporterów.
    Ja tez zły.. Już tak mam..
    sprzętowo pozamiatane

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czornyj
    Bo to są kiepskie aparaty i reporterzy tego dziadostwa nie używają. Takie barachło mogą wyłącznie męczyć amatorzy i zapaleńcy, którzy dają się złapać na ładne logo. Profesjonaliści dobrze wiedzą co jest najlepsze i owych najlepszych rozwiązań używają.
    Temat ten był już na tym forum wałkowany, sprawiedliwość oddano komu trzeba, mamy pełną świadomość posługiwania się niepełnowartościowym sprzętem i zdajemy sobie sprawę z bezmiaru własnej głupoty. A Canonowskie L-ki nie mają sobie rówynych!
    Howgh
    Nikon F-501, Canon 30D

  7. #7

    Domyślnie

    czornyj świete słowa, alez ja sie mecze z tym nikonem
    "czuję jak rodzi się moc"

  8. #8

    Domyślnie

    czornyj, pięknie to ująłeś
    pozdrawiam
    Paweł
    www.pawelpawlak.pl

  9. #9
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    10 2005
    Miasto
    Radziwiłłów/Wawa
    Posty
    84

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czornyj
    Bo to są kiepskie aparaty i reporterzy tego dziadostwa nie używają. Takie barachło mogą wyłącznie męczyć amatorzy i zapaleńcy, którzy dają się złapać na ładne logo. Profesjonaliści dobrze wiedzą co jest najlepsze i owych najlepszych rozwiązań używają.
    Temat ten był już na tym forum wałkowany, sprawiedliwość oddano komu trzeba, mamy pełną świadomość posługiwania się niepełnowartościowym sprzętem i zdajemy sobie sprawę z bezmiaru własnej głupoty. A Canonowskie L-ki nie mają sobie rówynych!
    \m/
    ...a ja się nie boję, zawsze robię swoje

  10. #10

    Domyślnie

    Bez przesady. D2X czasami w TV mignie. Reporterzy bardziej lokalni niż VIPowi, też czasami tego sprzętu używają. Wydaje mi się, że nie da się jasno powiedzieć co jest lepsze. Proporcje pewnie wynoszą 20/80 dla canona rzecz jasna. Poza tym D2X daje wszsytko co reporterowi potrzeba. Nawet z nawiązką.
    Canon 30D + BG-E2 + 17-40L f4 + Sigma 100-300f4 + 580ex + Shoe Cord 2

    | www.maciejkuron.pl |

Strona 1 z 9 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •