witam,
Od pewnego czasu zżera mnie dylemat czy sprzedać d40x i kupić d80, czy też zostawić d40x i nazbierać na micro-nikkora AF-S 105VR.....
Posiadam d40x (proszę bez zgryźliwych uwag ) i focę nikkorem 60/2.8. Oczywiście ostrzę ręcznie. Oczywiście da się ostrzyć ręcznie, ale nie jest zbyt wygodne przyznam bez bicia. Odkąd sięgam pamięcią makro-fotografia wymagała manualnego ostrzenia bo AF nie dawał rady i często jeździł jak oszalały od 0 do nieskończoności. Przyznam, że jestem pod wrażeniem ilości pól AF w d80, ale nie wiem jak AF zachowuje się przy foceniu z odległości 3cm (góra 5cm). Czy ktoś z was kto bawi się w makrofotografię i posiada d80 korzystając z Autofokusa, czy też ostrzy ręcznie? Gdyby jeszcze ktoś miał doświadczenie z nikkorem 60/2.8+d80 i podzielił się nim to byłbym bardzo wdzięczny.
Szukaj
Skontaktuj się z nami