Witam
Udało mi się urwać kabelek:/ może już tak bardzo mnie nie raził jego wygląd ale bałem się że za drugim razem uwale gniazdo wężyka, postanowiłem zrobić coś z tym więc tak:
1. Porównanie już przerobionego kabelka z oryginałem delty ( sorki za jakość zdjęć ale zdjęcia robione super truper małpką )
Kabelek najpierw został rozebrany z gumy która go pokrywała, ścięta została guma która oblany był kabelek. żmudna robota bo trzeba uważać aby nic nie przeciąć ale da się ( czas roboty jakies 30 min dłubania nożykiem )
2. Tak wyglądał aparat z oryginalnym kabelkiem :
a tak z przerobionym : ( wciąż estetycznie to nie wygląda ale już jest znacznie bliżej korpusu i gripa )
3. Wyknałem osłone ze starego czarnego pudełka do kaset magnetofonowych, docięta osłona została do kształtu body i gripa coś właśnie a'la pojemnik na baterię do sabinki
4. Pojemnik został wypełniony Poxipolem a w nim umiejscowiony kabelek mojego projektu i wszystko staje się sztywną konstrukcją .
Całość po podpięciu wygląda tak :
To jest pierwsza taka moja "produkcja" może nie jest to cudo ale znacznie ( dla mnie bynajmniej ) lepiej prezentuje się niż oryginalny kabelek i jak na razie nie sprawia wrażenia, że może się coś urwać od ruchu dłoni itp.
Będe robić kabelek dla znajomego, więc moge umieścić krok po kroku co i jak jesli kogoś to zaintersuje
całość 2h roboty
kabelek wciąż sciąga i zakłada się tak samo jak przed "operacją" bez żadnego uszczerbku ani dla gripa ani dla Nikosia
Pozdrawiam
Szukaj
Skontaktuj się z nami