Witajcie
Mam parę pytań apropo tych dwóch typów filtrów. Chcę kupić oba i nie wiem czy jest sens. Co do połówkowego gradacyjnego jestem pewien, ale nie wiem co z szarym. Problem w tym że chcę na zdjęciach uzyskać efekt taki jak się patrzy przez okulary przeciw słoneczne - kolory są pełniejsze i kontrast lepszy, taki efekt jak się w fotoszopie zmniejszy korekcję gamma (przyciemnienie). Do tego niebo (jak się patrzy przez okulary przeciwsłoneczne) ma lepszy kolor (wiem że gorszy niż się robi z polarkiem, ale...). Zacząłem się nad tym zastanawiać głębiej i mi się zrobił mały mętlik w głowie. Rzecz w tym że szare filtry zmniejszają ilość światłą która wpada do obiektywu, ale przecież jak się wprowadza korektę ekspozyji (w stronę niedoświetlenia) to też pada mniej światła na film i chyba efekt jest ten sam? i tu jest mój problem. Jak próbowałem efekt pełnieszych barw oraz większego kotrastu poprzez przyciemnienie zdjecia osiągnąć poprzez niedoświetlenie to zdjęcia wychodziły bardzo blade i małokontrastowe, a więc czy jak przyciemnię fotografowaną scenę poprzez załozenie szarego filtru to czy nie będzie tak samo? Może źle myślę, ale:
- czy rola filtru szarego sprowadza siętylko do tego by można było robić za dnia zdjęcia z dłuższymi czasami migawki ?
-Czy też za ich pomocą można przyciemnić fotografowaną scenę?
-Jeśli za pomocą szarego filtru nie osiągnę przyciemnienia fotografowanej sceny to jak to mogę osiągnąć?
I jeszcze mam jedno pytanko o filtr gradacyjny połówkowy. CZy robiąc zdjecia z tym filtrem fotografuję zgodnie ze wskazaniami światłomierza czy też wprowadzam jakąś korektę?W przypadku pomiaru punktowego z wyobrem pola w NIkonie F80 sprawa jest prosta, ale co z pomiarem centralno ważonym i matrycowym?
Dziekuję z góry za pomoc
Szukaj
Skontaktuj się z nami