Close

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27
  1. #21

    Domyślnie

    Dzięki panowie za informacje, właśnie chodziło mi o smarowanie.

  2. #22

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wind Mill Zobacz posta
    IMHO woda i piasek mogą tak samo popsuć zacisk jak i nakrętkę.
    W swoim ABT (zaciski) mam jedną nogę wyryraną morskim piaskiem w zacisku.
    Piasek, to wróg każdej mechaniki. Normalnie bym statywu nie rozbierał, ale po zapiaszczeniu nóg musiałem rozebrać wszystko do spodu, włącznie z nakrętkami i podkładkami. Tak chrupał, że nie mogłem tego słuchać, a wyobraźnią widziałem te uszkodzenia gwintów...
    Z6II, Nikkor 14-30 f4 S, Nikkor 24-70 f4 S, Nikkor 50 mm f1.8 G, Nikkor 70-200 f4 G, Tamron 150-600 5.0-6.3 G2

  3. #23

    Domyślnie

    Te uszkodzenia słychać, nie potrzeba wyobraźni.
    "...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."
    http://commons.wikimedia.org/wiki/Windmill
    Pstrykoaparat + obiektywy + okulary korekcyjne -10.5 dioptrii.
    "Don Kichote to zły człowiek był..."

  4. #24

    Domyślnie

    Czyli jednak władowałem się na minę
    I co teraz? Próbował ktoś przerbiać zakrętki na zaciski???

  5. #25

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Keek Zobacz posta
    Czyli jednak władowałem się na minę
    Zadna mina, ja wole akurat zakretki.
    Jako ze statywu uzywam tylk krajobrazowo. To po czohraniu po bagnach, blotach i piachu. Dolne zakretki zaczely chrzescic. Rozebralem, wyczyscilem i czms tam nasmarowalem.
    Problem juz nie wystapil, bo troche gameplay zmienilem. Jako koncze zdjecia, to płucze brudne koncowki nog w wodzie. Najczesciej jakims rowie lub glebszej kaluzy. Ewentualnie przed wlozeniem do pokrowca (ktory razem ze statywem jest w bagazniku samochodu).
    Koncowki nog obmiatam szczoteczka tak od szufelki, mala.
    Mozna tez polac woda z butelki, masz chyba przy sobie czasem wode do picia.

    I to co wyzej ,to tylko przy foto krajobrazowym, jak piach moze sie dostac. Przy foro architektury, problem pradopodobnie nigdy nie wystapi.
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  6. #26

    Domyślnie

    Kilka miesięcy temu były podobne przemyślenia w innym wątku, trochę zaktualizowałem swoją praktykę od tego czasu, to może i tu się podzielę. Posiadam obecnie dwa trójnogi: ameliniowy z zaciskami (marki chińczyka akurat nie pamiętam, nie chce mi się iść do szafy) i karbonowy triopo z zakrętkami. Czyli ogólnie chinada, oba niedrogie, co miało też znaczenie w przypadku tego drugiego - chciałem zobaczyć czy da żyć z nakrętkami. Ogólnie, nie widzę ich przewag - choć podkreślam, że być może w sprzęcie wyższej klasy działają lepiej. Opiszę przypadki, które zapamiętałem, gdzie zaszły mi za skórę. Tylko trochę tła zarysuję, żeby nie dawać jedynych słusznych i ultymatywnych rad, ciągle trenuję nauki mistrza naszego forum: używam statywu sporadycznie, trochę w terenie, ostatnio głownie nocami po mieście jak się z domu wyrwę, czasem na wyjazdach wieczorami. Często go składam i rozstawiam. Zależy mi na tym, żeby rozstawianie i zwijanie sprzętu było szybkie i wygodne.

    Wspomniana przez @Wind Mill zaleta, że nakrętki można rozkręcić wszystkie na raz, to dopiero połowa sukcesu. Otwarcie 3 zatrzasków jednym ruchem to też żaden problem (choć ja z kolei mam duże ręce, może to ma znaczenie). Bardziej irytujące jest, gdy sprzęt składamy i tak jak zatrzaski zamykam 3 na raz to nakrętki są rozkręcone w różnym stopniu i nie zawsze się skręcą razem. Później w marszu mi się zdarzyło, że noga statuwu zaczęła się wysuwać.

    Drugi przypadek, trudny teren i poprawki w ustawieniu nóg - skracanie/wydłużanie nogi na zatrzaskach jest dużo szybsze i - co dla mnie ważne - do zrobienia jedną ręką. W sensie, że jestem w stanie otworzyć zacisk dwoma palcami i trzymając nogę regulować jej długość, z zakrętką to jest gimnastyka, a potem nie masz pewności czy możesz puścić statyw, czy się nie złoży. Trochę corner case, ale zdarzyło mi się raz, ale było frustrujące.

    Pozycję zatrzasków zawsze widzisz: otwarte/zamknięte. Natomiast z nakrętkami musisz uważać. Poza tym, raz się je zakręca kiedy nogi statywu są skierowane do ziemi, innym razem, gdy są wywinięte do góry, czasem statyw chwytasz odwrotnie. Może w moim przypadku to brak obycia i wyrobienia pamięci mięśniowej, ale irytująco często mi się zdarza kręcić nakrętką w złym kierunku. Gdyby robiła ćwierć obrotu i potem był opór, to byłoby pół biedy, wiedziałbym, że należy ją obracać w kierunku luzu, a tu robisz obrót, klniesz i robisz dwa w przeciwną stronę.

    Niedokręcona nakrętka na szczęście nigdy nie spowodowała u mnie upadku sprzętu (wiadomo, statyw puszcza się stopniowo), ale mi się zdarzyło parę razy, że statwyw zaczął opadać.

    Podsumowując, są to niuanse i drobiazgi, bo to nie tak, że jedno rozwiązanie jest słuszne, drugie do bani. Tylko chodzi o szczegóły, które mają ułatwiać życie, da się pracować nawet z zaciskami śrubowymi. Tylko po co? Ja po wielu rozkminogodzinach doszedłem do wniosku, że poszukam frotki, tam są całkiem fajne zatrzaski (przynajmniej tak je zapamiętałem przy używaniu wieele lat temu). Właściwie to już byłem zdecydowany na konkretny, ale zawirowania życiowe sprawiły, że zostało mi jeszcze trochę miesiąca na koniec wypłaty, więc na razie fotoszmelcowe fanaberie muszę odstawić na bok

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez odzio Zobacz posta
    Może w moim przypadku to brak obycia i wyrobienia pamięci mięśniowej, ale irytująco często mi się zdarza kręcić nakrętką w złym kierunku. Gdyby robiła ćwierć obrotu i potem był opór, to byłoby pół biedy, wiedziałbym, że należy ją obracać w kierunku luzu, a tu robisz obrót, klniesz i robisz dwa w przeciwną stronę.
    mysle, ze kwestia pamieci miesniowej jednak. tez mi troche zajelo przyzwyczajenie sie, ale potem to juz jest druga natura. od 15 lat pracuje tylko statywami na nakretki i takie rzeczy sie juz nie zdarzaja.

    problemu z kierunkiem raczej nie mam, ale mi sie bardzo rzadko zdarza focic "do gory nogami" ...

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Podobne wątki

  1. Zacisk Velbona.
    By damian.dab85 in forum Serwis
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 16-02-2013, 21:20
  2. Zacisk do nóżki Velbon Sherpa 600
    By tbogdanowicz in forum Pozostałe akcesoria
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 29-01-2012, 23:29
  3. Zacisk od nóżki statywu
    By RobertSoul in forum Pozostałe akcesoria
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 21-01-2012, 16:30

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •