Nikon D5100 pokochać czy sprzedać

[Ewka17]

Cześć, jakieś 10 lat temu kupiłam nikon d5100, z myślą o rozwijaniu się w kierunku fotografii, jednak jestem osobą która dość szybko się poddaje tak było i tu, aparat więc przez te lata leży, na palcach mogę zliczyć ile razy został użyty. Mam zamiar go sprzedać, jednak tak dzisiaj sobie myślę, że może warto byłoby spróbować jeszcze raz, pójść na kursy itp, tylko tu nasuwa się pytanie, jako że ma on trochę lat, czy będzie się on do tego nadawał? Czy jest to ogólnie model z którym początki będą łatwe czy raczej wyższa szkoła jazdy? Czy lepiej zamienić może ewentualnie na inny model?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

[MstrG]

Skoro już go masz, to daj mu drugą szansę
Jaki masz obiektyw? 18-55mm?

[Ewka17]

Zgadza się

[gniady]

Nie chcę Cię zniechęcać, ale jeśli przez 10 lat się nie skusiłaś, to być może to hobby nie jest dla Ciebie? Nie rozumiem też jak jakieś kursy miałyby zachęcić kogoś do fotografowania. Jeśli sama nie czujesz takiej potrzeby, a co (chyba ) ważniejsze nie masz okazji, dla których czujesz potrzebę robienia zdjęć, to żaden kurs tego nie załatwi.
Moim zdaniem to powinno wyglądać tak: kręci mnie np. fotografia ślubna, chodzę na śluby, focę kiedy mogę, ale mam niezadawalające efekty, to wtedy szukam dobrego kursu fotografii ślubnej... Taki kurs pomoże rozwijać hobby, a nie pomoże znaleźć hobby.

[markB]

Dlaczego się poddałaś - aparat zbyt skomplikowany czy odechciało się robić zdjęcia?

[krzysztofz24]

Nie chcę Cię zniechęcać, ale jeśli przez 10 lat się nie skusiłaś, to być może to hobby nie jest dla Ciebie? (...).

Uwazam podobnie. Zmiana sprzetu nic nie da.
Albo chcesz robic zdjecia, albo nie...
To wszystko o "chcenie" sie opiera

Bo jak sie chce, to widac co robimy, jakie foty, rozbudowujemy sprzet, ronbimy wiecej zdjec. I tak to sie kreci.