Zależy jaka głowica kulowa. Jak kupisz taką za 100 zł, to faktycznie będziesz musiał cały czas ją pilnować. Ale jak kupisz coś porządnego z Benro czy Sirui, nie wspominając drogie jak Markins, RRS, Acratech, FLM, Kirk, Novoflex itp., to trzymanie i manewrowość na wysokim poziomie.
Mam też monopod - i @Andrzej67 ma rację - to średnio wygodne rozwiązania, na zdjęcia "stacjonarne". Ale w podchodzie czasem się przydawał.
A co do kuli - solidna głowica kulowa spokojnie utrzyma Ci aparat z porządnym obiektywem.
Ja wprawdzie fotografuję głównie krajobrazy, ale nieraz stawiałem aparat na statywie z głowicą kulową z obiektywami typu Nikkor 24-120 a i z Sigmą 150-600 się trafiało - z czasem ekspozycji i po kilka minut - i było w porządku.
Chociaż przy wyciągniętej do 600mm Sigmie bym taki pewny już nie był, że nic nie drgnie...
Nikon FX i Olympus m4/3
Dziękuję wszystkim za rady. Po przeczytaniu Waszych porad zmieniłem priorytety. Już nie musi być karbon i głowica będzie kulowa. Niestety trochę przekroczę mój skromny budżet ale myślę, że warto będzie. Wybrałem coś takiego http://digital24.pl/produkt/statyw-s...SABEgK2CPD_BwE
Ostatnio edytowane przez Andrzej67 ; 26-09-2023 o 08:47
Witam ponownie. Statyw przyszedł i wrócił do sklepu. Za lekki i za lichy. Obraz trzęsie się jak osika. Trzeba szukać dalej. Jednak sprawdzić na żywo w sklepie będzie najlepszym rozwiązaniem.
Tak powinieneś robić od początku. IMO lepiej jest kupić porządny statyw bez głowicy i potem dobrać do niego głowicę. Wystrzegaj się statywów, które mają stosunkowo niską wysokość maksymalną bez wyciągania głowicy i nadrabiają ten brak właśnie przez wysuwanie głowicy. Wtedy faktycznie wszystko może się trząść.
Ten nie był stabilny nawet przy nie do końca wysuniętych nogach. Przy zakupie sugerowałem się dopuszczalnym udźwigiem. Wyglądało to całkiem nieźle.
Mam statyw Cullman Mundo, o podobnej konstrukcji, jak ten Sirui, tylko z nakrętkami. Jedyne zalety to niewielka waga i rozmiary, ale moim zdaniem nadaje się to tylko do postawienia bezlusterkowca z lekkim szkłem. I to przy stabilnej aurze. Jak ma być stabilnie, to, niestety, coś większego i cięższego. Przynajmniej w moim odczuciu. Od jakiegoś czasu używam 3LT Winston 2.0. Wielki statyw i dość lekki, jak na swoje możliwości. 2 kg z głowicą. Wada, to duże rozmiary po złożeniu. Za to stoi stabilnie ze wszystkim, co na nim ustawiałem.Zamieszczone przez Andrzej67
Z6II, Nikkor 14-30 f4 S, Nikkor 24-70 f4 S, Nikkor 50 mm f1.8 G, Nikkor 70-200 f4 G, Tamron 150-600 5.0-6.3 G2
3LT Winston 2.0 przekracza mój niewielki budżet. Mam Velbon Sherpa który się sprawdza ale potrzebuję jeszcze jeden statyw. Nie pamiętam w tej chwili jaki to model ale jak kiedyś szukałem go w necie to już go nie było w sprzedaży. Kluczowym parametrem po za udźwigiem może tu być grubość nóg. Oba tu wymienione mają nogi o grubości 29mm.
Masz blisko do Katowic, a tam np. Fotoplus (https://fotoplus.pl/statywy/statywy-foto/benro,slik). Mają trochę statywów Benro, Slik itp., można wypróbować.
Jest właśnie taki plan tylko muszę jakoś to czasowo ogarnąć.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami