Kiedy szliśmy przez Pacyfik,
Way-hey, roluj go!
Zwiało nam z pokładu skrzynki...
Pełne śledzia i sardynki
Kosze krabów, beczkę sera,
Kalesony oficera,
Sieć jeżowców, jedną żabę,
Kapitańską zmyło babę,
Beczki rumu nam nie zwiało
Taki był cholerny sztorm!
Hej, znowu zmyło coś,
Zniknął w morzu jakiś gość.
Hej, policz który tam,
Jaki znowu zmyło kram.
Szukaj
Skontaktuj się z nami