Zdjęcia zrobione obiektywami z telekonwerterem Nikon AF-S TC-20E III

[Yanis]

Temat o tyle dla mnie ciekawy, że sam kiedyś myślałem o podpinaniu TC2 III do mojego nikkora AF-S 600 mm f/4G ED VR. Mam do dziś ten telekonwerter, choć od ponad dwóch lat leży w szafie. Pierwsze testy mocno mnie zniechęciły i zapomniałem o tym gadżecie. O ile praktycznie nie odpinałem TC1.4 od tego szkła, o tyle TC2 od razu mnie zniechęcił jakością obrazka w cropie, nawet w centrum kadru. Dziś odkopałem klamoty i przestrzeliłem z okna gołym szkłem, z TC1.4 i TC2. Jakość mówi sama za siebie. Nie wiem... Może trafiłem na felerny egzemplarz TC. A może "szejseta" nie lubi się z tym gadżetem. Ciekawe, czy np. Studio 5S potrafiłoby poprawić optykę telekonwertera... Takie mnie naszło przemyślenie...

[90s]

Myślę że Twój TC działa poprawnie. Jedyna opcja to przymykanie przysłony. Co może być problemem, a poprawna ostrości może być nieznaczna.
https://www.youtube.com/watch?v=C9UnFxwww3Y&t=655s

[Yanis]

No tak... Tylko jeśli przy szkle f2.8 trzeba przymykać do f11... Ja wziąłem swoje i przymknąłem do f16. Skupiłem się na obiekcie leżącym duuużo bliżej od mojego okna. Crop znacząco się poprawił. Ale... No właśnie. Jeśli miałbym robić takim zestawem "gdzieś w terenie" to ilość zastosowań dla mnie jest zerowa. Samolotu tym nie złapię... Jakiś krajobrazik... Lub inne tego typu, gdzie człowiek stoi w miejscu, najlepiej ze statywem... Bo drugą rzeczą są tu pozostałe parametry... Przymykając tak mocno szkło, musimy to zrekompensować albo wyższym ISO albo dłuższym czasem...

Crop z 1200mm przymkniętego do f16 i obiektu dużo bliżej od fotografa:


A tu cały kadr (poglądowo zrobiony na 50mm czyli mniej więcej tak jak to widzimy normalnie) żeby pokazać różnicę odległości między tym i poprzednim obiektem. Zaznaczyłem je strzałkami:

[90s]

Spadek ostrości może też wynikać zbyt dużej przysłony. Warto zobaczyć wykres kiedy masz największą ostrość na swoim szkle. Często jest ona w przedziale f/8-11. Poza tym spadek rozdzielczości obrazu to norma w zoomach, a jak masz jeszcze takie kosmiczne 1200mm to nie ma co się dziwić.
Ale niezakładalbym że masz uszkodzony TC. Sprawdź z innym szkłem, najlepiej jasną stałką.

Mikro drgania też mogą być powodem słąbej ostrości.

[Yanis]

Ta 600-tka f4 to moja jedyna i najjaśniejsza stałka. Robiłem dziś testy z tym TC na niej i na 70-200 2.8 VRII na różnych przysłonach. Na 600-tce najlepiej jest przy f16. Na 70-200 w sumie też. Może jedna działka niżej... W każdym bądź razie powyżej f16 jest już tylko gorzej.

[90s]

Też miałem TC, tylko Canon 2x II i testowałem z Canon EF 70-200mm f/2.8 L IS II. Spadek rozdzielczości obrazu był zauważalny, pomimo że to tylko 400mm. Sprzedałem, bo tylko leżał niepotrzebnie. Zobacz czy lepszych efektów nie da ci cropowanie obrazu.
I miłego testowania

[Frodo]

Używałem często TCI 2.0 III z nikkorem 300VRI.
Do optymalnych efektów trzeba było przymknąć do F8-F9. Wtedy żyleta. Body to Nikon D7100.
Obiektami były samoloty w odległościach około kilkuset metrów.

[Yanis]

Mówiąc krótko - TC 2.0 ma jedynie sens ze stałkami f2.8 i jaśniejszymi. Z zoomem 2.8 jest już słabiej (wszystkie zoomy Nikona na maksymalnej ogniskowej są najgorsze optycznie). Nawet stałka f4 szału tu nie robi, niestety.

[krulewik]

Ten sam ptak, ten sam słonecznik, zdjęcia jednakowo obrobione, trochę inne oświetlenie i różne odległości fotografowania.
Tym razem udało się trochę skrócić dystans, ale przy próbie podejścia jeszcze bliżej, szczygły niezmiennie uciekały.

1. Odległość fotografowania 13m, słońce wyszło zza lekkich, jasnych chmurek.

Nikon D5 + Nikkor AF-S 400mm f/2.8E FL ED VR + TC-20E III

2. Odległość fotografowania 9.5m, słońce właściwie schowało się i leciutko prześwitywało przez te jasne chmurki.

Nikon D5 + Nikkor AF-S 400mm f/2.8E FL ED VR + TC-20E III

[gremed]

Ja na 300mm przerabiałem TC14III i TC17II.
TC14III nie powoduje praktycznie zauważalnych spadków jakości i w zasadzie prawie go nie odpinam. I to nawet bez przymykania czyli na tym F4 które dostajemy po "kradzieży" światła przez TC i do tego spokojnie można cropować w obróbce. Jak dla mnie to telekonwerter idealny.
Co do TC17 to już było ... chimerycznie. Odczuwało się znaczną poprawę jakości przy f7-8. Ale też mam bardzo ostre zdjęcia przy 5.6. Wydaje mi się, że potwierdza się to co przewija się na forach w opiniach: dużo zależy od odległości obiektu. Przy ptakach, jeśli byłem blisko było bardzo ok. Przy dużej odległości i próbie cropowania znacznie lepszy efekt daje pozostawienie TC14 (a czasem wręcz gołej 300mm) i cropowanie. Oczywiście - musi być z czego ale przy D850 jest z czego. Ostatecznie pozostałem przy TC14.
Pod linkiem zdjęcie z TC17III i to na f5.6 https://www.airplane-pictures.net/ph...-t-28b-trojan/