Witaj,
z pierścieniami to nie jest taka prosta sprawa:
po 1 pierścienie dzielą się na AF i MF.
po 2 zapomnij o najnowszych pierścieniach Nikona (np. PK-11, PK-12, PK-13) bo drogie i nie przenoszą informacji z/do obiektywu (tzn. przenoszą ale tylko dla szkieł AF-S). Być może starsze przenoszą ale to nie jest istotne, patrz 3.
po 3 szukaj pierścieni Kenko albo Soligora albo innych z AF. Wtedy będziesz miał AF (co jest mało potrzebne w makro ale jest) oraz najważniejsze pomiar światła. Jeśli zastosujesz pierścienie manualne to z pomiaru światła przez obiektyw nici.
po 4 pierścienie trochę kosztują, w Stodole komplet 3-ech Soligora widziałem za ok 700,- zł.
Patrząc na wywód powyżej ja do swojego Nikkora Micro AF 55/2.8 zamówiłem dodatkowe soczewki powiększające w komplecie +1, +2 i +4 na średnicę 62mm Hoya HMC Super za ok 240,- zł brutto.
Dlaczego tak? Ponieważ do fotografowania płaskich powierzchni z bardzo dobrą jakością i skalą 1:1 mam już szkło micro. Brakuje mi większych odwzorowań (do focenia robaków) i dlatego soczewki. Wiem, że będą zniekształcenia ale na obrzeżach kadru.
I tyle mojego wywodu.
Z akcesoriów do makro bardziej mnie pociąga mieszek. Trochę to kosztuje i też jest potrzebny jeden pierścień bo nie chce wejść na D70 (sprawdzałem). Blokują się nawzajem mechanicznie. Mieszki Nikona można wyrwać używane za ok. 600-700 zł. Oczywiście też wszystko wtedy manual ale za to jakie powiększenia !!!.
Pozdrawiam
Piotr
Szukaj
Skontaktuj się z nami