Zawieszająca się myszka

[nowart]

właśnie mi przypomniałeś, że przed kilkoma laty właśnie kieszeń na HDD (taki badziew za 60zl) też mi w kompie jakieś zwiechy robiła...
no jak nic nie działa to nie wiem - może ziołami spróbuj obłożyć...?

[sjm]

Mojej wariującej myszy ( podobne objawy jak u autora postu ) ( Logitech MX 700 ) pomógł rzut myszą z całej siły w odległą o trzy metry ścianę
Po powyższej operacji chodzi jak nowo nabyta ( Powstało tylko kilka otarć na lakierze i jakieś drobne ryski )

[elanek]

Jako założyciel wątku i sygnalizator problemu czuje się zobowiązany poinformować:
Po dwóch latach męczarni i padniętych 2 płyt głównych winnym okazał się prąd - złe podłączenie, a raczej brak podłączenia bolca wychodzącego z gniazdka. Mieszkam w starym domu z dosyć starą, dwużyłową instalacją elektryczną. Elektryk podłączył bolca do kabla, w którym prąd nie płynie i kompowi przeszło. Miałem duże szumy na prądzie - tak mi wyjaśnił.

[JK]

To bardzo fachowo Ci to wyjaśnił.

Muszę to wyjaśnienie zapamiętać. Przyda się dla niektórych klientów.

[marszull]

Szumy w pradzie hihihih
ja z fizyki jestem noga ale tekst mi sie podoba
mysle ze sie przyda sie paru osobom pracujacym np. w serwisie

[elanek]

To bardzo fachowo Ci to wyjaśnił.

Muszę to wyjaśnienie zapamiętać. Przyda się dla niektórych klientów.

Znaczy nie jestem pewien czy dokładnie go zacytowałem, ale to może był jego skrót myślowy - zobaczył kompletnego lamera jeśli chodzi o prąd , więc powiedział coś na wyjaśnienie. Dodam, że facet jest całkiem niegłupi i oczytany - nie jest to pierwszy lepszy fachura ze wsi.

[david555]

Znaczy nie jestem pewien czy dokładnie go zacytowałem, ale to może był jego skrót myślowy - zobaczył kompletnego lamera jeśli chodzi o prąd , więc powiedział coś na wyjaśnienie. Dodam, że facet jest całkiem niegłupi i oczytany - nie jest to pierwszy lepszy fachura ze wsi.

"W Szczawie, prąd szumi w ścianie".

Nowe przysłowie, czy cóś?

Skoro jednak poruszyłeś ten temat, to powiedz chociaż, czym on Ci te szumy "zagłuszył"?
Samo przepięcie przewodów nic nie daje.
Pytam zupełnie serio, wszak człek całe życie się uczy.

[elanek]

"W Szczawie, prąd szumi w ścianie".

Nowe przysłowie, czy cóś?

Skoro jednak poruszyłeś ten temat, to powiedz chociaż, czym on Ci te szumy "zagłuszył"?
Samo przepięcie przewodów nic nie daje.
Pytam zupełnie serio, wszak człek całe życie się uczy.

Przysłowie dobre, postaram się nauczyć go jakiś moich zagranicznych gości

Elektryk twierdził, że właśnie takie przepięcie daje wiele - mi dało - myszka się nie zawiesza, USB nie wariuje.
Zapytam go przy okazji o resztę.

[ray_knox]

Jako założyciel wątku i sygnalizator problemu czuje się zobowiązany poinformować:
Po dwóch latach męczarni i padniętych 2 płyt głównych winnym okazał się prąd - złe podłączenie, a raczej brak podłączenia bolca wychodzącego z gniazdka. Mieszkam w starym domu z dosyć starą, dwużyłową instalacją elektryczną. Elektryk podłączył bolca do kabla, w którym prąd nie płynie i kompowi przeszło. Miałem duże szumy na prądzie - tak mi wyjaśnił.

też kiedyś miałem problem z wariującą myszką i również chodziło o prąd, tylko, że nie o szumy, a o słaby zasilacz w komputerze, po wymianie jak ręką odjął, myszka się uspokoiła

co do samego rozwiązania problemu, wydaje mi się, że skoro pomogło Ci podłączenie zera do bolca uziemiającego, to najprawdopodobniej masz jakieś zakłócenia w instalacji (vide: szumy) czy inne cuda, zresztą sam stwierdziłeś, że jest stara. Używasz UPSa?

[elanek]

co do samego rozwiązania problemu, wydaje mi się, że skoro pomogło Ci podłączenie zera do bolca uziemiającego, to najprawdopodobniej masz jakieś zakłócenia w instalacji (vide: szumy) czy inne cuda, zresztą sam stwierdziłeś, że jest stara.

Nie pamiętam wszystkiego, co mówił do mnie elektryk. Wiem, że coś mówił o problemach związanych właśnie z zakłóceniami wywołanymi na linii przez inne urządzenia domowe.

Używasz UPSa?

Nie, tylko listwy.