Szukaj
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
W 24-70 bez VR również jest plastikowa. Dlatego się wykruszała i dodali 3 śruby.
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
Spoko dyskusja, ale nie żebyście jakoś tam specjalnie pomogli mi w podjęciu decyzji.
Skłaniam się do E. Szkło na pewno posłuży parę lat i żeby za jakiś czas nie żałować, że można było mieć to VR. Z drugiej strony od 10 lat używam DXowego 18-70, to był taki lepszy kit wtedy. I szkło ciemne i aparat ze matrycą CCD, a jakoś tak w przypadku tego obiektywu nie czułem, że VR by się przydało...
Jeśli 10 lat nie czułeś potrzeby używania VR to nie ma sensu dopłacać.
Nie polecam, na 70 mm jest słabszy od wersji bez VR.
https://www.the-digital-picture.com/...mp=4&APIComp=0
www: dariuszbres.pl ● blog: dariuszbres.pl/blog ● gear: dariuszbres.pl/gear
ig: instagram.dariuszbres.pl ● fb: facebook.dariuszbres.pl ● flickr: flickr.dariuszbres.pl ● pojedynek: dariuszbres.pl/pojedynek ● grupa nikon: grupa nikon
Drastycznych różnic w jakości optycznej nie ma, w centrum bardzo podobnie, VR trochę lepszy na bokach.
Jeszcze tylko słówko na temat jakości obudowy topowych szkieł Nikona.
Do dziś "niewyjaśniona" jest kwestia materiału, z którego zrobiony jest N 85/1,4 G. We wszystkich znanych mi testach i opisach wymienia się magnez. A dam sobie rękę uciąć, że tak nie jest - plasitk (przynajmniej, jeśli chodzi o obudowę) w każdym calu! . Magnezowy, a przez to niby o wiele solidniejszy, jest 105VR makro. W każdym razie, różnice materiałowe widać od razu.
Jeśli chodzi natomiast o trwałość stopu metalu, cóż... hmmm... Przed kilku laty tutaj, na forum, prezentowany był - pęknięty jak kawałek plastiku - magnezowy korpus Nikona D300. I jak to rozumieć? Być może pod wpływem "zewnętrznych sił" plastik okazałby się odporniejszy...?
Skontaktuj się z nami