Masz rację mówiąc, że pełna klatka to jednak pełna klatka. Nie miałem, nie mam, nie wypowiem się. Ale jako zatwardziały DX-owiec coś tam dotknąłem serii 7xxx i sigm. Ostrość przy serii Art rzeczywiście będziesz miała poziom max. Sam d7200 również jest fajną puszką. Miałem 7100 i każdego dnia żałowałem, że poskąpiłem tych paru stówek przy zakupie. Co do kalibracji... Są dwie możliwości - będzie potrzebna albo nie. Ja długi czas używałem bez kalibracji, wydawało mi się że jest ok. W koncu zrobiłem test - no dobra, nie jest do końca ok, ale wystarczą korekty w body. Pózniej gdy zakupiłem trzecią już sigmę, która współpracuje z USB-dock kupiłem rownież docka. I wtedy, jak dokładnie zabrałem się za diagnostykę wprowadziłem przez niego korekty i dopiero wtedy było naprawdę ok. Ale czy to miało jakieś znaczenie przy szerokich kątach w krajobrazie - raczej niewielkie. Ale już przy portrecikach dzieci pewnie chciałoby się mieć to oczko ostre. Każde body ma swój pomysł na współpracę z sigmą i to czy będzie potrzeba kalibrować wychodzi w praniu. Jak zmieniłem body to okazało się, że 18-35 nie wymaga prawie wcale zmiany ustawień fabrycznych. Więc reguły nie ma.
Jeśli konieczność kalibracji miałaby być tym ostatecznym argumentem przeciw to wiedz, że nie taki diabeł straszny...
Co do reszty to życzę dobrego wyboru bo dylemat jest rzeczywiście spory.
Co do sigmy 18-35 jeszcze - jest to szkło raczej cięższe niż lekkie. Ale odwdzięcza się obrazkiem, naprawdę.
Szukaj
Skontaktuj się z nami