Tak się przyglądam i myślę że to dobry materiał na zabawę rawkową i wywaliłbym te ramki.
Szukaj
Tak się przyglądam i myślę że to dobry materiał na zabawę rawkową i wywaliłbym te ramki.
@koesh maż rację ale ja dotąd krajobraz w jpeg robiłem, wygodny jestem, na wiosnę będzie nowe auto to plenery poszukam i porządne fotki w RAW porobię
Zasadniczym problemem nie sa ramki, sramki, jpegi, rawy, czy postproces. Problemem sa kadry. I nie tylko w tym watku, bo jak widze kilka innych tez wrzuciles. Od tego nalezy zaczac.
Co do podrasowania jak to raczyles okreslic. Chyba wole jak Autor sam je podrasuje wg. wlasnego uznania, niz ma to zrobic puszka, a raczej zaimplementowany przez producenta soft.
Uciechy z nowego auta zycze i samozaparcia w poszukiwaniu kadrow, bo wiem skadinad ze w nadwislanskiej krainie jest to nieco wieksze wyzwanie niz w krajobrazowych rajach, gdzie kadry same pchaja sie na matryce
Krytyki się nie boję @maniak666 byle miała związek z tematem/zdjęciem, jak łatwo ustrzelić u mnie w okolicy przyzwoity kadr, to szczerze 10.11.2018 byłem na SPD Sucha Góra i nic nie ustrzeliłem ciekawego, Rezerwat "Bukowy Las" masa badyli i śmieci, też nic nie ustrzeliłem, więc trzeba naprawdę sporo czasu i paliwa zużyć by coś ciekawego złapać w kadr, kadrów z tematu nie bronię, bo wystawiłem pod ocenę, jak dotąd mało wnikliwą, bo z recenzji niewiele wynika, można pisać gniot ale to nie wnikliwa ocena, zdjęcia jednak w temat celują, może nie widać tego tak dosłownie, pozdrawiam wszystkich komentujących i tylko oglądających
Rozumiem zamysł, ale na takie zdjęcia wybrałbym lepszą porę(poranek na przykład ) Niestety, a może i stety landszawcik wymaga poświęceń. Rzadko się zdarza, że pierdykniesz coś w południe i jest fajnie. Oprócz kadru musi być to coś. Światło, kolor(choćby żółte pole rzepaku na tle niebieskiego nieba) tak wiem-też wyświechtane
No nie ma na tych fotkach "punktu zaczepienia"
Są wątki więc trzeba komentować, a nie z podpierduchy pisać Chętnie poczytałbym merytoryczną dyskusję pod rzeczonymi zdjęciami. Serio.
Fuji
Podeprę się gotowcem, którego autorem jesteś Ty: "Niestety, a może i stety landszawcik wymaga poświęceń. Rzadko się zdarza, że pierdykniesz coś w południe i jest fajnie. Oprócz kadru musi być to coś. Światło, kolor(choćby żółte pole rzepaku na tle niebieskiego nieba) tak wiem-też wyświechtane
No nie ma na tych fotkach "punktu zaczepienia". Pozdrawiam.
LED ZEPPELIN
Niestety ale wymaga i to jest bardzo cenna i ważna uwaga kolegi @Nikonozaur.Niestety, a może i stety landszawcik wymaga poświęceń
Myślę, że kolega Irek6311 nie jest jeszcze na tym etapie "obsługi aparatu" gdzie czeka się na ten jeden jedyny odpowiedni moment. Wielu z nas kadr tu pokazany skasowało by podczas oglądania na wyświetlaczu aparatu.
Zauważyłem, że osoby zaczynające przygodę z fotografią popełniają taki błąd a mianowicie podpina się szeroki kąt myśląc, że obiektyw odwali za nich całą robotę. Jest szeroko, jest przestrzeń i niby to ma być dobrze. Dopiero w momencie gdy fotografia zostaje wystawiona pod ostrzał osób którym szerokość się przejadła i wiedzą kiedy i jak tą szerokość należy użyć okazuje się, że fotografia jest gniotem.
Odnośnie tej fotografii - pierwsze co razi - brak estetyki. Widać że zdjęcie było poddawane "rozciąganiu" lub "miażdżeniu" czego skutki nie zostały usunięte. Też kiedyś dawno, dawno temu popełniałem ten błąd - szybciej, szybciej z ujemnym skutkiem końcowym. Wszyscy zapewne zaczynaliśmy od prostych i niewyszukanych kadrów nie mając świadomości, że najmniejsza manipulacja np histogramem może diametralnie zmienić całokształt naszej pracy.
Zgadzam się. Najlepszą szkołą fotografii jest studium przypadku.Chętnie poczytałbym merytoryczną dyskusję pod rzeczonymi zdjęciami. Serio.
^^ Tylko patrząc na ilość postów autora zdjęć to nie wydaje się on być osobą zaczynającą przygodę z fotografią.
Skontaktuj się z nami