Close

Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1

    Domyślnie Wymiana matrycy na nową - czy serwis mówi prawdę?

    Cześć,

    Mam pytanie do praktyków od strony sprzętowej ale najpierw nakreślę sytuację.

    Otrzymuję z serwisu D610 z wymienioną matrycą. Robię testowe zdjęcia - aparat działa, jest ok.

    Patrzę na zdjęcie numer 26. Słownie: dwudzieste szóste zdjęcie zrobione przeze mnnie tą nową, lśniącą matrycą (przy f9) od momentu odbioru aparatu. I jakby coś nie grało. Widać plamy, dużo plam. Podbiłem poziomy, żeby było je lepiej widać.


    Fotkę w oryginalnym rozmiarze z pełnym exifem można podejrzeć tutaj.

    Moje inne body (D7100) prezentuje się podobnie po przynajmniej kilku pokazach lotniczych. Tyle, że w tym czasie robię nim łącznie dobrych kilka tysięcy zdjęć, zmieniając po drodze szkła w warunkach raczej mocno polowych.

    Pomijajac powyższą fotkę zrobiłem też zdjęcie ściany innym obiektywem (przy f14) - jak można się domyślać tam jest jeszcze większa tragedia. Jeśli może w czymś pomóc to mogę i je wrzucić.

    Czy to wygląda na fabrycznie nową matrycę? Czy serwis mógł włożyć używkę od jakiegoś dawcy, którego akurat mieli pod ręką?

    Czy jest jakaś możliwość weryfikacji tego, pomijając wizytę w innym serwisie foto?

    Na mój praktyczny stan wiedzy wynikający wyłącznie ze zdjęć robionych w czasami dość trudnych warunkach odnoszę wrażenie, że wstawiona matryca nie jest nowa. Czy może teraz już takie szroty opuszczają fabryki?

    Chyba że w grę wchodzi jakiś niechlujny montaż ale na moje oko śmieci jest... sporo. Nie znam też ich natury - czy to paprochy, czy może olej.

  2. #2

    Domyślnie

    To wygląda na fabrycznie nowy kurz. Albo nie wyczyścili po wymianie, albo wymieniałeś obiekty w trakcie burzy piaskowej.
    A7III

  3. #3

    Domyślnie

    Serwis skontaktowal sie ze mna, przed wysylka matryca byla czysta, wysylam sprzet ponownie bo sami chca go zbadac. Dam znaka po fakcie co wyszlo ale obawiam sie w takim razie ze jest niezla lipa w samym aparacie skoro tak pluje

  4. #4

    Domyślnie

    Z opóźnieniem wracam do sprawy żeby opisać jej finał. Serwis zaraz po zgłoszeniu przeze mnie zastrzeżeń ponownie zbadał aparat i zlokalizował przyczynę powstawania śmieci - winowajcą był mechanizm przysłony. Został wymieniony bez kosztów po mojej stronie, tak samo jak wysyłka sprzętu w obie strony. Przyznam że byłem pod wrażeniem, podobnie jak późniejszej rozmowy telefonicznej podczas której wyjaśniono mi temat dokładniej.

    Po fakcie było mi trochę głupio jeśli chodzi o podejrzenia dotyczące używanych elementów. Jestem bardzo uczulony w kwestii wstawiania używek bo kiedyś już tego doświadczyłem w innej branży. Na szczęście tym razem przypuszczenia okazały się nieprawdziwe. Mea culpa.

    Sprzęt więc wrócił i działa, matryca była nie do poznania i na razie nic się pod tym względem nie zmieniło. Jestem jak najbardziej usatysfakcjonowany wyjaśnieniami oraz podjętymi krokami. Serwis Studio 5S polecam i gdy coś padnie na pewno z niego skorzystam, choć mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby

Podobne wątki

  1. Nikon D800 wymiana matrycy
    By Piotrek80 in forum Nikon - D100-D850, Df
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 04-11-2015, 14:07
  2. Wymiana matrycy D3s
    By Jolania in forum Serwis
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 27-01-2014, 15:22
  3. moto - co mówi prawdę?
    By amirez in forum Cafe NIKON
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 30-03-2011, 23:44
  4. Wymiana matrycy.
    By partner in forum Serwis
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 12-06-2010, 16:07
  5. Wymiana matrycy w d200?!?
    By zebrantez in forum Nikon - D100-D850, Df
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 08-07-2008, 20:17

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •