Mam metza 52 af1. Używam go sporadycznie na stopce z d5500, czasem na bliskim statywie po kablu. Chciałbym tę odległość zwiększyć, powiedzmy do ok 50 metrów. Czym najlepiej (i jak najtaniej) zdalnie odpalać taką lampę?
Szukaj
Mam metza 52 af1. Używam go sporadycznie na stopce z d5500, czasem na bliskim statywie po kablu. Chciałbym tę odległość zwiększyć, powiedzmy do ok 50 metrów. Czym najlepiej (i jak najtaniej) zdalnie odpalać taką lampę?
YN 603, 622 , nawet ponad 100 m
Najtaniej byłoby wyzwalać ją błyskiem z lampy błyskowej wbudowanej w D5500. Ustawiasz lampę wbudowaną na manual i moc na minimum, a 52 AF-1 ustawiasz na servo. Minusem tego rozwiązania jest fakt, że lampa wbudowana oświetla twoje zdjęcie, co na ogół jest niepożądane. Można zasłonić palnik wbudowanej lampy np. kawałkiem prześwietlonej i wywołanej kliszy. Wtedy zdjęcie nie będzie oświetlane z wbudowanej lampy, a fotocela w 52 AF-1 odbierze błysk w podczerwieni i zadziała. A przynajmniej powinna zadziałać. Jest też firmowa nakładka Nikona na wbudowaną lampę, czyli SG-3IR, ale to już nie będzie najtaniej, czyli za zero zł. Drugi minus takiego rozwiązania, że nie zadziała na odległość 50 m. Czułość fotoceli wbudowanej w 52 AF-1 jest dość niska i u mnie działa z ok. 10 m. Na większe odległości działa wyzwalacz Phottix Strato Multi II i sprawdza mi się bardzo dobrze. Zgodnie z instrukcją powinien działać do ok. 150 m.
Ostatnio edytowane przez Pugilares ; 09-12-2018 o 16:37
Jak tylko wyzwalać, to Yongnuo RF-603, RF-605 sprawdzą się najlepiej.
Jak chcesz mieć jakąś zdalną kontrolę nad lampą, to już trzeba czegoś droższego. Zestaw YN-622 (nadajnik YN-622-TX i odbiornik YN-622 II) jest chyba najbardziej funkcjonalny i przy tym nie za drogi.
Certo Six 2.8/80, Zenity, Praktica BX20
Nikon D7000; S17-50/2.8, D610; 16--200/2.8, T70-300USD | Metz 50 AF-1
Skontaktuj się z nami