Close

Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Approaching

  1. #1

    Domyślnie Approaching

    Snoblesse oblige:
    | buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |

  2. #2

    Domyślnie

    Aleś przywołał wspomnienia
    Będąc dzieckiem jeszcze małym, czekałem na każdy weekend w okresie wakacyjnym, kiedy będę mógł pojechać do dziadków.
    Mieszkałem w mieście, dziadkowie na wsi. Wsiadało się rano w autobus na dworcu - miejskim
    A wysiadało na takim (prawie) przystanku.
    Ten przystanek to była taka brama do innego świata.
    Dziadkowie pozwalali na więcej. Można się było pobawić z kuzynostwem. Zjeść smakołyki. Wspinać się na drzewo. Zbierać owoce prosto z krzewów i drzew.
    Ale ten przystanek przypomina też moment lekkiego smutku, kiedy kończył się dzień. Trzeba było wracać do miasta. Po zabawie, po odpoczynku. Po sielance.
    Kiedy się czekało na autobus. Nadjeżdżający jak i w twojej fotografii, po łatanym asfalcie, wzdłuż szpalerów drzew, pomiędzy polami upraw wszelakich.

    Więc fajnie pokazałeś te wspomnienia. Dziś już coraz mniej takie sceny są obecne w życiu człowieka. Ale nadal czuć klimat tamtych czasów na twoim zdjęciu.
    możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby

  3. #3

    Domyślnie

    Mogę tylko napisać: - Twoje zdrowie!
    Snoblesse oblige:
    | buskonostalgicznie.pl | wpkx.pl | psioniczni.pl |

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez notdot Zobacz posta
    Aleś przywołał wspomnienia
    Będąc dzieckiem jeszcze małym, czekałem na każdy weekend w okresie wakacyjnym, kiedy będę mógł pojechać do dziadków.
    Mieszkałem w mieście, dziadkowie na wsi. Wsiadało się rano w autobus na dworcu - miejskim
    A wysiadało na takim (prawie) przystanku.
    Ten przystanek to była taka brama do innego świata.
    Dziadkowie pozwalali na więcej. Można się było pobawić z kuzynostwem. Zjeść smakołyki. Wspinać się na drzewo. Zbierać owoce prosto z krzewów i drzew.
    Ale ten przystanek przypomina też moment lekkiego smutku, kiedy kończył się dzień. Trzeba było wracać do miasta. Po zabawie, po odpoczynku. Po sielance.
    Kiedy się czekało na autobus. Nadjeżdżający jak i w twojej fotografii, po łatanym asfalcie, wzdłuż szpalerów drzew, pomiędzy polami upraw wszelakich.

    Więc fajnie pokazałeś te wspomnienia. Dziś już coraz mniej takie sceny są obecne w życiu człowieka. Ale nadal czuć klimat tamtych czasów na twoim zdjęciu.
    Tak.....ja miałem takie wakacje.

  5. #5

    Domyślnie

    przystanek to faktycznie portal czasowy, tutaj chyba już od tej strony z przeszłości, bo po współczesnej stronie jest to samotna przezroczysta wiata z panelami reklamowymi. aby się przenieść trzeba pobrać kod z rozkładu jazdy (kilka specjalnie ułożonych liczb) i wpisać w automat biletowy. a żeby z tego starego wrócić, trzeba poczekać około pół godziny w określonych porach, które są koslawa czcionką wymalowane na odrapanej, miejscami pordzewialej, żółtej tablicy. te szczególne pory oznaczone sa zadrapaniami gwoździem.
    Ostatnio edytowane przez jurkarol ; 22-10-2018 o 06:22

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wpkx Zobacz posta
    Mogę tylko napisać: - Twoje zdrowie!
    Oj bo się wybiorę do Buska


    Cytat Zamieszczone przez fafniak Zobacz posta
    Tak.....ja miałem takie wakacje.
    Czyli mi się nie przyśniło?
    możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby

  7. #7

    Domyślnie

    Napiszę krótko... "daleko od szosy" ? mówi Wam to coś?

  8. #8

Podobne wątki

  1. [ Foto-żart ] Enemy approaching
    By creep in forum Grafizacja, foto - żart, pozostałe
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 02-11-2011, 21:52

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •