Nikkor ED 300 2.8 AF

[bejcman]

Brałbym Nikkora 200-500 z tego zestawu.

[Tomaszek21]

bejcman obawiam się tylko czy przez brak uszczelnień nie zajadę go szybko w terenie w mrozy itd.

[zeberek1]

To weż Sigme Sport 150-600 i masz bardzo solidne uszczelnione szkło. Mam ja od ponad 4 lat i żadnego pyłka żadnego problemu.

[Rycerz]

To weż Sigme Sport 150-600 i masz bardzo solidne uszczelnione szkło. Mam ja od ponad 4 lat i żadnego pyłka żadnego problemu.

A jak z jego wagą?

[Daro69]

Jeżeli 200-500 to uwaga , nie brać w sklepie w ciemno bez przetestowania, niestety moje zdanie jest takie,iż chyba jest z nim tak jak dawniej z Fiatem 126p o czym zresztą można przeczytać w necie . Miałem kiedyś ten obiektyw i nie porwał mnie pomimo tych extra recenzji . Faktycznie oglądając z niego zdjęcia w necie i niektórych tu na forum wypada extra ale nie zawsze jest tak różowo...Nie słyszałem natomiast o sigmie 150-600 sport aby były różnice w egzemplarzach chyba,że się mylę. Natomiast jeżeli trafi się dobry 200-500 to myślę,że do przyrody w tych pieniądzach najlepszy wybór bo w foto loto już tak super nie jest . 200-500 ma super stabilizację, kontrastowy obrazek i miły w odbiorze bokeh. Wykonanie sigmy 150-600 sport , a 200-500 to przepaść na korzyść oczywiście sigmy.

[Tomaszek21]

Dziękuję wam za pomoc. Odpuszczam tą sigme 300/2.8 AF. Nie ukrywam , że przemawia do mnie ten Nikkor 200-500 głównie z tego powodu że to jednak obiektyw systemowy. Jestem tylko ciekaw czy jest tak samo ostry niezależnie od ogniskowej i czy przez brak uszczelnień szybko go nie zajadę. O sigmie sport nie myślałem ale widzę, że będę ją brać pod uwagę. Co do Tamrona G2 to się zniechęciłem bo już 2 osoby, które poznałem musiały go serwisować prawie zaraz po zakupie- padał AF.

[puls]

@Tomaszek21 Nie wiem jak Tamron G2 bo nie miałem go, ale miałem pierwszą wersję i niespełna rok po zakupie (nowy) pojechał do serwisu gdzie wymieniono uchwyt statywowy dlatego że wykręciła się w nim sprężynka gwintu statywowego.
Dodatkowo został wymieniony silnik auto fokusa bo się przycinał.
Po kolejnym roku autofokus całkowicie umarł i znów wymiana silniczka, z tym że długo był w serwisie bo podobno nie mogli zdiagnozować usterki.
Po niespełna 3-ch latach używania gumy na pierścieniach af i ogniskowej napuchły i w końcu postanowiłem sprzedać.
Też miałem podobny dylemat co Ty, z tym że miałem już doświadczenie z Tamronem i drugi raz już nie skusiłem się na nowszą wersję.
Wybrałem 200-500, kupiłem wysyłkowo ale odesłałem dlatego że coś z nim było nie tak, tzn. po pierwsze ostrość była porównywalna do Tamiego, ale to było nie to... Do tego stabilizacja też coś mi nie pasowała.
Po kilku tygodniach kupiłem w innym sklepie (też wysyłkowo) i wydaje mi się że trafiłem dobrze, przede wszystkim ostrość jest tam gdzie powinna, a stabilizacja po prostu zamraża.
Podsumowując straciłem 100mm ale zyskałem lepszy obrazek i stabilizację.
Czas pokaże czy to dobra decyzja, na dzień dzisiejszy jest satysfakcja, może mój przykład Ci pomoże w wyborze.

[Tomaszek21]

@Tomaszek21 Nie wiem jak Tamron G2 bo nie miałem go, ale miałem pierwszą wersję i niespełna rok po zakupie (nowy) pojechał do serwisu gdzie wymieniono uchwyt statywowy dlatego że wykręciła się w nim sprężynka gwintu statywowego.
Dodatkowo został wymieniony silnik auto fokusa bo się przycinał.
Po kolejnym roku autofokus całkowicie umarł i znów wymiana silniczka, z tym że długo był w serwisie bo podobno nie mogli zdiagnozować usterki.
Po niespełna 3-ch latach używania gumy na pierścieniach af i ogniskowej napuchły i w końcu postanowiłem sprzedać.
Też miałem podobny dylemat co Ty, z tym że miałem już doświadczenie z Tamronem i drugi raz już nie skusiłem się na nowszą wersję.
Wybrałem 200-500, kupiłem wysyłkowo ale odesłałem dlatego że coś z nim było nie tak, tzn. po pierwsze ostrość była porównywalna do Tamiego, ale to było nie to... Do tego stabilizacja też coś mi nie pasowała.
Po kilku tygodniach kupiłem w innym sklepie (też wysyłkowo) i wydaje mi się że trafiłem dobrze, przede wszystkim ostrość jest tam gdzie powinna, a stabilizacja po prostu zamraża.
Podsumowując straciłem 100mm ale zyskałem lepszy obrazek i stabilizację.
Czas pokaże czy to dobra decyzja, na dzień dzisiejszy jest satysfakcja, może mój przykład Ci pomoże w wyborze.

Dzięki! A długi czas masz tego Nikkora i do jakiej fotografii go używasz ?

[puls]

Nikkora mam bardzo krótko bo od niespełna miesiąca dlatego na razie nic więcej nie mogę na jego temat powiedzieć.
Zabieram go głównie do lasu.

[rumi971]

Ja posiadam 200-500 od 12.2017 r i jestem mega zadowolony po przejsciu z tamrona 150-600g1. tak jak koledzy piszą stabilizacja jest niesamowita, zwłaszcza dla mnie jest to ważne gdyż podchodzę zwierzęta w lesie, nie używam czatowni z braku czasu. Można robic nieporuszone zdjęcia na naprawdę niskich czasach. Do tego ładny kontrast i ośtrosc lepsza niż w tamim, jak dla mnie wystarcza. Cały czas chodzę z nim po lesie i nie widzę by dostawały się jakieś pyłki do środka,używałem go kilka razy na mrozach około -7, -9 stopni i działał bez zrzutu. Zauważyłem że w zimie nie zaparowywuje przednie szkło co często zdarzało się w tamronie, nie wspomnę o zacinającym się a-f i wykręcającym gwincie ze stopki statywowej. Ja szczerze go polecam również dlatego że jest ostry na 500 mm co jest bardzo ważne dla mnie gdyż większosc zdjęc z podchodu powstaje właśnie na tej ogniskowej. tamrona musiałem skracac do 500-550 mm.