Krajobraz nr qsj

[chory]

Się dajecie wpuszczać w kanał. Jak zwykle zresztą.

[nie.Znajomy]

Wreszcie zaczyna się robić ciekawie.

-------------
A'propos; czym i jaką techniką wywoływane te "polaroidy"? Miziane wacikiem?

[wpkx]

W jaki kanał? Bogdan, nagłe pogorszenie choroby?
Ja tylko chciałem wiedzieć, co Towarzystwo sądzi o cyfrowych możliwościach uzyskiwania w miarę naturalnych analogowych efektów.

[Ligo]

Kompletnie nie rozumiem, co jest fajnego w tych zmasakrowanych filtrami zdjęciach.

Fajne to, podoba się...

[kl]

Gdyby zamiast snopków były baloty a zamiast psa byłby brak psa, to żadne technikalia nie uprawniałyby tej pracy do publikacji. Co wg mnie oznacza, że forma obróbki jest jednak drugorzędna.

[PiKa]

Co to za numer qsj?

[notdot]

Ten zwierz wygląda na wklejonego. W Paincie.

[wpkx]

Ten zwierz wygląda na wklejonego. W Paincie.

Trudno.

Co to za numer qsj?

Trzy przypadkowe litery na klawiaturze.

Co wg mnie oznacza, że forma obróbki jest jednak drugorzędna.

Tę prawidłowość już odkryli dawno temu Kopernik z Kolumbem.
Ja jednak mam taką ułomność, że lubię przenikanie formy do treści. Nie wiem, czemu - może dlatego, że jestem synem malarza? W cyfrze praktycznie nie ma żadnej formy, jest zbyt "przezroczysta" i dlatego jej nie lubię, za to lubię analogowość.

Ale autor (wiem ze tego nie robi niestety), moglby napisac o technikaliach powstania tego zdjecia...bo mysle ze warto by było.

Już się poprawiam.

A'propos; czym i jaką techniką wywoływane te "polaroidy"? Miziane wacikiem?

To nie Polaroidy, lecz Fuji FP-100C, a ściślej skany z ich odzyskanych negatywów.
Efekty miziania wacikiem to zaschnięta chemia.

[koberek]

Kurde jeszcze te ramki .... hmm

[Rycerz]

Wszystko co tutaj wstawiasz, to dla mnie jakieś nieporozumienie. Kompletnie nie rozumiem, co jest fajnego w tych zmasakrowanych filtrami zdjęciach.
Ale to tylko moje skromne zdanie. Musiałem to napisać, bo jak czytam te wszystkie ochy i achy toa

Się chłopie nie znasz. Ja też i dlatego się wypowiadamy a przecież powinniśmy milczeć bo nie robimy zdjęć artystycznie zmasakrowanych obróbka.
Kłopot z naszym ulubionym autorem jest taki, że robi dobre zdjęcia ale zasypuje forum cała masą budyniową. To ostatnie słowo podpowiada mi mój chiński chiński smartfon. Ale w sumie o to mi chodzi. Autor jest niezwykle inteligentny i niezwykle sobie z forumowiczów jaja robi.