Cześć wszystkim,
mam d7200 od lutego i ostatnio zauważyłem kilka razy zacięcia aparatu. Na początku myślałem, że to przez wysokie temperatury w czerwcu i lipcu ale ostatnio tj. w niedzielę ponownie uświadczyłem zacięcia. Co rozumiem przez zacięcie - cały aparat przestał reagować (brak reakcji na przyciski na aparacie oraz brak reakcji na przycisk migawki) i dioda informująca o stanie aparatu cały czas świeciła tak jak by aparat "mielił". Zauważyłem to najczęściej przy przeglądaniu zdjęć na aparacie. Raz zdarzyło się nawet, że nie potrafił się "wybudzić" ze stanu czuwania - pomogło wtedy dopiero wyjęcie baterii. Czy ktoś się spotkał z takimi problemami? Dodam, że karta pamięci mam dobrą LEXAR 32GB 1000X UHS-II i była formatowana przez aparat przed każdym zleceniem na którym mi się aparat zaciął.
Szukaj
Skontaktuj się z nami