Oj, Piotruś, Piotruś... Żeby to jeszcze była prawda.
Tymczasem napisałeś, że zaraza się szerzy, a potem przeedytowałeś.
Poza tym donosisz na mnie. Więc może po prostu dodaj mnie do ignorowanych i nie będziesz musiał "słuchać przepychanek" (choć, o ile mi wiadomo, forum jest wciąż nieme).
A tak naprawdę, to chyba nikt za bardzo nie wie, o co Ci chodzi z Twoją krzywdą, skoro to Ty na złość babci odmrażasz sobie uszy... Może jednak lepiej włożyć czapkę?
Szukaj
Skontaktuj się z nami