Pamiętaj, że każdy kij ma dwa końce.
Szukaj
Pamiętaj, że każdy kij ma dwa końce.
Rzeczywiście, żeby kupić 7xxx to trzeba oszczędzać całe życie.
@Pugilares Swoje traumatyczne doświadczenia możesz zostawić dla terapeuty, a nie dzielić się nimi w temacie gdzie raczej nikt cie o to nie prosił.
Witam,
Dzieki za odpowiedzi. Jesli chodzi o ciężar aparatu do w ogóle mi nie przeszkadza różnica w gramach. Bardziej chodzilo mi o parametry i mozliwosci tych dwoch body. Szkła jakie mam na tę chwile to 18-105 i 70-300 nikkora. Moja pasja to lotnictwo i bede chcial w wiekszosci przypadkow skupic sie na tym co lata
- - - - kolejny post - - - - - -
A i jeszcze jedno nie wydalem oszczednosci zycia
W takim razie dobrze wydałeś pieniądze. Różnica parametrów nie jest może duża na papierze (ale i tak D7200 jest lepszy pod każdym względem), różnica w samej jakości zdjęć jest jeszcze mniejsza. Prawdziwa różnica leży w funkcjonalności. Pomijając samą ergonomię, D7200 ma lepszy autofokus, większy wizjer, mikrokalibrację, co przy Twojej pasji może się przydać. Te szczegóły w przypadku zdjęć lotniczych mogą być kwestią udanego lub nieudanego zdjęcia, a to jest chyba podstawa oceny wartości aparatu.
Większa masa aparatu może być też zaletą, wbrew pozorom, jak przypniesz długi i ciężki obiektyw..
Ostatnio edytowane przez sl011 ; 06-09-2018 o 13:26
To zależy od tego, jakim jesteś fotografem.
Jeśli włączasz jeden tryb i przez rok na tym ustawieniu jedziesz bez zmian - pewnie nie zauważysz większych różnic pomiędzy tymi body i spokojnie mógłbyś kupić i używać body serię niżej. Ale jeśli używasz aparatu świadomie, zmieniasz parametry w zależności od okoliczności aby wycisnąć ze sprzętu każdą ostatnią kropelkę możliwości - myślę, że po jakimś roku focenia body wyższym jak dostaniesz na dzień body niższe - trafi Cię szlag ze złości i nerwów... W najmniej oczekiwanym momencie (zwłaszcza jeśli będziesz się spieszył) okaże się, że czegoś tam aparat nie pamięta i wraca do ustawień defaultowych, przestawienie czegoś innego trwa 2 minuty i musisz się przedzierać przez menu w słoneczny dzień wytężając wzrok przy marnym ekraniku zamiast pstryknąć gałką, albo czegoś tam innego nie ustawisz, bo w tym trybie to nie działa...
W tej chwili nawet nie pamiętam co konkretnie tak działa, ale odczucia są takie, jak piszę wyżej. Do dobrego człowiek się szybko przyzwyczaja i przestaje zauważać; docenia się to dopiero jak się dostanie do ręki body niższe.
Całe rzesze inżynierów myślały jak osiągnąć ten efekt: żeby posiadacz niższego body zobaczył jak wygodnie robi się wyższym i zdecydował się na kupno. W takim działaniu firmy mają spore doświadczenie.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
D7000+S17-50/2.8+S70-200/2.8+S30/1.4
było: D90, N18-105, N50/1,8D, N70-210D
Foce już jakiś czas. D40 którego mialem do tej pory zaczął mnie strasznie irytowac chociażby z powodu ustawień. Tak jak pisaliscie pewne rzeczy można było pozmieniac z pozycji menu i jeszcze zanim pomyślał aby ustawić ostrość to juz wszystko sobie poleciało. Korzystam z różnych ustawień staram sie dobierać różne parametry aby zdjecie bylo jak najbardziej idealne. Jednak zdaje sobie sprawe ze jeszcze dużo przede mną nauki aby być dobrym w tym co robię.
Skontaktuj się z nami