Witam ponownie
Panowie proszę mi doradzić, obiektyw z body wysłany do serwisu sigmy na kalibracje.
Cała procedura trwała ponad tydzień, otwieram z wielkim entuzjazmem paczkę i niestety zonk.
Na 50mm ostrzy idealnie na 17 masakryczny back focus regulowałem ponownie mikrokalibracją niestety jak uda mi się dla szerszych kątów w miarę ustawić na 50mm nie da się robić zdjęć.
Dzwoniłem do serwisu Pan powiedział abym wysłał ponownie zestaw do kalibracji i żebym jakieś przykładowe zdjęcia im również przesłał.
Teraz moje pytanie brzmi czy warto im to wysyłać w ogóle, czy puszka jest do fabrycznego skalibrowania ? Bo z 18-105 miałem to samo...
Trochę mnie dziwi to że chcą przykładowe zdjęcia no kurcze serwis sigmy a oni chcą zdjęcia, czy podczas procesu kalibracji oni nie widzą że coś jest nie tak ?
Mam wrażenie jakby tam nikt w ogóle niczego nie dotknął, jakby było tak jak kupiłem obiektyw...
Zaczynam mieć coraz bardziej wrażenie że niepotrzebnie się targnąłem na ten obiektyw albo moje body jest jakieś ułomne
Szukaj
Skontaktuj się z nami