Witam, mam do Was parę pytań odnośnie bardziej świadomej fotografii.

1. Zastanawia mnie trochę różnica między trybami A, S, M ?

Dokładniej chodzi mi o to, że wiem na czym polegają i jakie dają efekty. Natomiast zastanawia mnie czy nie można ograniczyć się do A oraz S? Bo tak czy inaczej w M dobieram ten drugi parametr wg światłomierza, czyli robię dokładnie to samo co w trybie M, tyle że nie tracę czasu na dostrajanie (światła lub przysłony). W przypadku A i S mogę sterować konkretnym parametrem tworzenia zdjęć, dodatkowo mogę wyłączyć auto ISO (czy to dobra metoda? Bo często czytam, że większość ma ISO ustawione na automat), dobierając samemu parametry, oraz przestawiać ekspozycję. W takim wypadku wg mnie "M" nie jest przeze mnie używany. Co prawda widzę sens na jakichś halach, eventach, gdzie nie zmieniam miejsca fotografowania a warunki są stałe, wtedy ustawię raz i mam pewną dozę pewności, że wszystkie zdjęcia będą w podobnym tonie.

2. Co mi daje posiadanie drugiego ekraniku na górze aparatu?

Może dziwne pytanie, bo często czytam, że must have i żadna lustrzanka klasy średniej i wyżej nie jest dla "średniaków" jeśli nie posiada tego ekraniku. Ale jak z niego mogę korzystać? Ustawiając parametry korzystam z wizjera, jeśli bym używał ekranika to nie widzę co fotografuje i na co w tej chwili obiektyw celuje. Jedyny sens dla mnie to nacelowanie na miejsce, dla którego bym chciał poprawny pomiar, zablokowanie ekspozycji i wtedy ustawianie przy tym ekraniku, ale czy rzeczywiście jest takie zastosowanie?

3. Takie bardziej już indywidualne podejście pewnie, ale co lepiej mieć w trybie A P S pod drugim pokrętłem? ISO czy przyciemnienie-rozjaśnienie ekspozycji?

4. Czy Iso do 6400 jest używalne, czy lepiej go unikać?

W sumie to na razie tyle, byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź .

Pozdrawiam.