Zostaliśmy przy starych. Resztę jak trzeba robie 600d z 60 2.8 macro.
Szukaj
Zostaliśmy przy starych. Resztę jak trzeba robie 600d z 60 2.8 macro.
https://500px.com/Rafal_S Nikon FM2N
Wracając do tematu, firma nie zarobiła (ta zewnętrzna). Ale na rynku już trochę byli więc cen też nie mieli z czapy i takie pewnie każdemu z podobną sytuacją (ilość produktów x ilość ujęć) sugerują. Boss pewnie szukałby dalej ale... dla jego syna wykonywałem zdjęcia portfeli i były wystarczająco dobre. Z magazynu przenieśli mnie na piętro gdzie mam małe studio i tam dłubie.
A teraz moje doświadczenie ze ślubami vs produkty, wcześniej zrobiłem znajomym ślub matko... narzeczeńska-ślub-plener... trzy dni w "polu" chyba z 4K fotek w totalu i 500 funtów po 2 tyg post procesu po pracy, nie licząc znajomego który pomagał i dźwigał klamoty.
Produkty... jak robiłem chłopakowi te portfele wstąpiłem do sklepu z antykami żeby na ich stołach parę fotek trzasnąć, w podzięce zostawiłem im parę ich produktów i wolną rękę co zrobią ze zdjęciami. Leci czwarty rok jak robię dla tej firmy zdjęcia. Cen nie podnosiłem od jakoś dwóch lat 15funtów/przedmiot, dla mnie to cena ok. Artyzmu nie ma, jest kanapa mają zdjęcie kanapy itd. Do Wujota startu nie mam, ale w sumie od paru lat żyję tylko ze zdjęć. W Polsce by to nie przeszło, poziom zapewne za niski, z resztą 15zeta za packshoot'a to też średnia cena... Ale jak ktoś ma ochotę i chęci to ogień.
To są nowe które aktualnie robie. Starsze były gorsze
Ostatnio edytowane przez Zdebik ; 08-07-2018 o 20:25
https://500px.com/Rafal_S Nikon FM2N
500 funtów za dwutygodniową pracę (plus stres i odpowiedzialność) kontra 15 za packshota to rzeczywiście nie ma porównania. I w takim ujęciu masz 100% racji, że to dużo łatwiejszy kawałek chleba. Na moją wiedzę w Polsce są stawki typu 10 zł. Z drugiej strony studio to też koszty więc całościowy rachunek jest inny jak przy ślubniakach. Ja w każdym razie już w 2004 roku uznałem, że nie ma przyszłości w fotografii katalogowej. A w ślubnej tym bardziej nie miałem ochoty się znaleźć, Szczerze podziwiam wszystkich uprawiających to poletko.
Nie wiem na ile Cię interesuje ocena pokazanych zdjęć ale są naprawdę ok (dwa pierwsze). Większość tematów katalogowych jest nawet łatwiejsza do wykonania jak ta skóra. Oczywiście niektóre - jak choćby łyżki zaproponowane przez Piotra (dodam, że lustrzane a nie satynowe) - mogą być bardzo wymagające. Być może w takich tematach okazałoby się, że ta odrzucona firma jest warta swojej ceny. Nie mówię, że Ty byś sobie nie poradził. W każdym razie klient ma dobrą robotę a Ty kasę. I tak bardzo często się to odbywa. Bez stałego studia, z doskoku.
I może jeszcze maleńka uwaga do zdjęć - jeśli na planie stawiasz torebkę na białym tle to masz zagubienie faktury od dołu. W tym pierwszym czarnym zdjęciu trochę mnie to drażni (ale wiem, że tylko mnie, bo nikt takich rzeczy nie widzi), Z drugiej strony przy cenie typu 10 zł budowanie planu gdzie nie będzie takiego mankamentu jest niezachęcające. Dlatego nie robię fot katalogowych za 10 zł. A ponieważ 50 zł (moje minimum) to "kosmos" więc nie muszę zbytnio się tym rodzajem fotografii zajmować.
Pozdro
Wiesiek
Ostatnio edytowane przez Wujot ; 09-07-2018 o 00:46
najwidoczniej za malo skasowales za slub i zrobiles za duzo zdjec
15 funtow to jakies 70pln. przy czym sam twierdzisz ze to niedrogo i bez specjalnego modlenia sie (na przyklad nad postprocessingiem)15funtów/przedmiot
w Polsce ceny za packshota u "mlodych ambitnych wchodzacych na rynek fotografow ze swiezo dostana dotacja" oscyluja w okolicach 3-7pln.
A i w UK mozna spokojnie znalezc takich ktorzy zrobia zdjecie za funciaka.
Oczywiscie po drugiej stronie jest rynek gdzie pozornie proste foto kosztuje kilkaset pln i wcale nie jest to wygorowana cena, bo swiadomy klient ma wymagania ale tez wie ze musi zaplacic za ich odpowiednia realizacje. Do tego dochodzi jeszcze powtarzalnosc, ktora jest na wage zlota.
- - - - kolejny post - - - - - -
widzi widzi klasyka postwienia torebki na bialej pleksi ale jak sam napisales przy niskiej cenie i malej liczbie fot - nie ma sensu budowac planu
Odpowiadam jedynie za to co napisalem - nie za to co zrozumiales
portfolio - www.piotrfajfer.com
Weźmy pod uwagę że jak zaczyna być drogo to wiele firm zleca wykonanie renderów bo sporo produktów do tego się nadaje, a materiał taki ma większe możliwości wykorzystania niż fotki.
Druga sprawa to wiele firm chce mieć materiał 3D albo z ładna aranżacją, wkomponowaniem w coś itd, tu pole do popisu może mieć młody wilk na rynku
Czasem produktu po prostu nie ma. Bo jeśli np. taki audiofilska kolumna ma x wzorów okleiny, y dodatków i występuje w podwersjach to producent musiałby mieć kilkaset przygotowanych modeli. Ale renderowanie dotyczy raczej bardziej wyszukanych lub dużych obiektów (ceramika w łazienkach, część mebli). Przy prostych produktach zdjęcia będą jeszcze długo tańsze.
Pozdro
Wiesiek
Też mnie to wnerwia i podniesienie te 5cm nad stolik pomaga, ale czasem i tak już mam dużo problemów z odpowiednim ustawieniem tego całego galimatiasu. Staram się ile mogę odcinać refleksy polarem, a chłopcy i tak marudzą, że za wolno idzie więc zostawiam jak jest.
Niestety żeby kasować więcej trzeba mieć za co, a skill cóż...
https://500px.com/Rafal_S Nikon FM2N
mamy na forum praru "zdrajcow :P " od renderow i niektorzy robia to naprawde dobrze. biorac pod uwage ze masz mozliwosc dowolnego obrocenia produktu zamiast robienia nowego zdjecia, cena przestaje byc wygorowana
widzialem dziesiatki produkcji nawet komercyjnych gdzie stawka byla z kosmosu a skill pozostawial do zyczenia niemal wszystko
Odpowiadam jedynie za to co napisalem - nie za to co zrozumiales
portfolio - www.piotrfajfer.com
Skontaktuj się z nami