Kilka kadrów z końcówki biegu (wszyscy którzy przebiegli od 50 do 72 km w czasie 6h).
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
Szukaj
Kilka kadrów z końcówki biegu (wszyscy którzy przebiegli od 50 do 72 km w czasie 6h).
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
Skoro prosisz o konkretne uwagi, to napiszę o swoich odczuciach amatora.
Generalnie wieje nudą. Wiele podobnych, wręcz identycznych kadrów. Atmosfera na zdjęciach raczej jak ze startu, a nie po przebiegnięciu 60 km. O lampie już kolega ci napisał. Jeżeli używałeś sprzętu wypisanego w stopce, to można było zastosować dużo mniejszą GO, próbując np. uchwycić zmęczenie, wysiłek na twarzach uczestników. Zdjęcia w większości sprawiają wrażenie zrobionych komórką. Warunki oświetleniowe miałeś bardzo trudne - ostre światło, mocne cienie. Ratowanie się lampą czasem pomaga, ale tu chyba nie wyszło. Wiele zdjęć wygląda na przepalone. Myślę, że zdjęcie świateł na postaciach mogłoby pomóc.
Mam nadzieję, ze przyjmiesz moje wypociny merytorycznie.
Pozdrawiam.
Nie zrozum mnie źle ale to foto-żart?
@wojtekd3, dla mnie ideałem byłoby zbliżyć się do tego poziomu... http://www.saldat.pl/html/fot-sport10.htm
Nie wiem co dla kogo jest ideałem i ile komu do tego brakuje lub jak bardzo jest blisko - ale mnie rzuca się w oczy jedno: te zdjęcia to naprawdę jest jakiś foto żart. Mogą być świetnym przykładem do jakiegoś wstrząsającego artykułu opisującego mizerię i stoczenie się dzisiejszej fotografii na dno, na przykład pod tytułem Jak komórki wykończyły fotografię, czy podobnym.
Dla porównania - parę zdjęć też z biegu, jakie tu na forum zamieścił kilka dni temu nasz Kolega. Różnica klas jest tak wstrząsająca (kadry, umiejętność złapania chwili, technikalia), że dopiero zobaczywszy tamte zdjęcia można dobrze ocenić mizerię i lichość tych tutaj.
Rzadko piszę jakieś miażdżące krytyki, ale tutaj, poza tym, że autor zwlekł się rano z łóżka i poszedł na trasę nie znajduję żadnych plusów.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
@2pompony- wszystko trafne prócz jednego: nie rano tylko po południu
Nie jest łatwo zrobić dobre fotki na takim lajtowym biegu. Emocji brak, bo widać, że było bardziej towarzysko więc rywalizacji brak. Na większym maratonie da się coś ciekawego uchwycić. Co innego na biegach przełajowych. Runmagedony i temu podobne pełne są fajnych miejsc na fotki. Błoto, woda, przeszkody, walka i adrenalina. To są zupełnie inne imprezy sportowe mimo, że oparte na bieganiu. Ale to tak jakby porównywać fotografowanie startu awionetki z pokazem dynamicznym samolotu wojskowego
Fuji
Dlatego, żeby podkreślić całą nijakość, autor postanowił identycznymi kadrami wydobyć całą nudę, mistrzowsko upodabniając swoje obrazki do obrazków z lichej kamery przemysłowe ustawionej na patyku. W dodatku takiej, w której nie da się wyłączyć lampy.
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Skontaktuj się z nami