Szukaj
Cześć,
Mam D850 od kilku miesięcy. W porównaniu do D800 dużo lepszy AF, FPS 4 vs 7 to przepaść, ale planuję zakup gripa, żeby mieć 9 FPS do sportu. Obrazek świetny, bez zarzutu. Aktualnie wg. mnie najlepszy na rynku. Różnica w wadze body: Sony vs Nikon raczej pomijalna, jeśli bierzemy pod uwagę wagę dłuższych szkieł. Nikon dobrze wyważony, Sony raczej średnio. Przewaga Sony w street foto z lekkim szkłem. Każdy wybór będzie dla Ciebie dobry. Ja stawiałbym na Nikona, szczególnie z tymi zacnymi szkłami, które wymieniłeś
pzdr
"Lepsze zdjęcie zaszumione, niż poruszone. Lepsze poruszone niż żadne."
Powiedziałbym, że po prostu stwierdził fakt a nie pompuje. Taki A7III wyszedł w tej samej cenie co na początku za 6DII czy nawet niższej niż sobie policzono za D600. A parametry? Chyba jednak wszyscy się zgodzimy, że gdyby w tej cenie Canon albo Nikon pokazał sprzęt o takich samych parametrach to raczej byśmy nie narzekali A co do tego czy te parametry przekładają się na realny zysk w postaci zdjęć to już każdy musi sam sobie odpowiedzieć. Ten parametr jest w przeciwieństwie do ceny czy liczby punktów AFu trudno jest wyliczyć i porównać "obiektywnie".
Ostatnio edytowane przez cz4rnuch ; 31-05-2018 o 15:50
To napisanie tego jest wg Ciebie pompowaniem? Mam rozumieć, że wg Ciebie nie ma świetnych parametrów, cena nie jest konkurencyjna? Jeszcze raz apeluję, poczytaj sobie wątek o NIkonie D500 i zobaczysz co to znaczy pompowanie. Jak widzisz dobry człowieku sam posiadam Nikona (D750), którego wybrałem w sposób świadomy i przemyślany. Jaki miałbym interes, żeby pompować Sony?
- - - - kolejny post - - - - - -
Jeżeli masz taką możliwość to oczywiście, że tak
Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A
D500 jest „napompowany”??? Koledze chyba dzisiejsze słońce zaszkodziło
Skontaktuj się z nami