Close

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 27

Wątek: Glamur...

  1. #11

    Domyślnie

    "Bo zupa była za słona"?
    Wybacz Mackaron ten żart- wiesz że lubie Twoje zdjęcia i z przyjemnością oglądam Twoje prace.
    Są nietuzinkowe.
    Pozrawiam. Piotr
    Leica M9 + MP + Summilux 35/1.4 ASPH + Noctilux 50/0,95

  2. #12

    Domyślnie

    A ja jestem stanowczo na nie. I juz pisze za co.
    Kazdy wie (o ile pamieta co sam pisales), ze nie lubisz pewnego rodzaju zdjec. Glammour, beauty, wymuskanych, jak z playboa itp.
    I mozesz sobie miec taki gust i upodobania.
    To zdjecie i tytul to po prostu tania szydera.

    Twoje postepowanie, jest takie samo ja druga czesc tytulu, czyli "sramur".
    Tak zenujaco, sie z czyichs gustow smiac...

    Zwykle otwieram twoje watki z zintrygowaniem, co tam znajde.
    A tu kicz, szydera i chyba malostkowosc w ocenianiu rodzaju fotografi...zamiast tego co normalnie prezentujesz.

    Nie to zebym bronil "slodkich" zdjec, ale troche szacunku i tolerancji dla innych zapatrywan na fotografie.
    Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 24-06-2018 o 22:54
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  3. #13
    Rycerz
    Gość

    Domyślnie

    Dobra ironia. Widać, że niektórych zabolała. Tak jak chciałeś.

  4. #14
    kl
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez krzysztofz24 Zobacz posta
    Twoje postepowanie, jest takie samo ja druga czesc tytulu, czyli "sramur".
    Tak zenujaco, sie z czyichs gustow smiac...
    Zastanawiam się na ile przemyślałeś swoją wypowiedź. Liczę, że nie bardzo wczułeś się w to, co jest na zdjęciu. Dlaczego interpretujesz tą pracę, jako tanią szyderę a nie formę buntu przeciwko taniej egzaltacji pięknie usuwaną bruzdą nosowo wargową? Kto, jeśli nie sami fotografowie powinni puknąć się w czoło i powiedzieć stop. Choć na chwilę. Przecież tu nie chodzi o żadne gusta tylko o rodzaj prawdy a właściwie kłamstwa, które sprzedaje glamour i za które kobiety płacą rujnującymi ich życie kompleksami. Dbanie o siebie, dbanie o zdrowie zamieniamy w lepienie człowieka z silikonu. I to nie jest tak, że fotografowie tylko się do tego się dostosowują. My to kreujemy. W coraz bardziej wymyślny sposób udowadniamy modelkom, że tak trzeba.
    Weź 10 "topowych" modelek z maxmodels. Umów się z nimi na sesję i zobacz, jak w rzeczywistości wyglądają. To nie są te dziewczyny prezentowane na zdjęciach. To zwykły modelkowy biznes, który sami nakręcamy budując własne "portfolio". Można się śmiać (choć to nieładnie) z bezgustnych koszmarków w stylu discopolowo-radzieckim, które prezentują setki fotoziutków. Oni - w tym ja, nie czynią jednak większej szkody, bo są bliżsi prawdy niż profesjonalna armia wyszczuplająca uda i zaokrąglająca pośladki.
    To zdjęcie jest przyczynkiem do zamierającej dyskusji o skali tej patologii. Bardzo mu daleko do wyśmiewania gustów nawet wtedy, gdyby sam autor się na tym skupił.
    Szydera jest w zupełnie innym miejscu. Np kiedy słucha się wypowiedzi ludzi, którzy "przypadkiem" przeszli się po plaży naturystów. Same cielska i matczyne cycki do kolan. Ohydne blizny po cesarkach i płaskie tyłki. Do tego niekończące się dyskusje o depilacjach. Dlaczego kobiety na tych plażach nie chodzą na palcach a zatrzymując się, nie przyjmują atrakcyjnych dla widza póz? I w ogóle bliżej im do tych ze zdjęć autora wątku. Istny koszmar.
    Nie ma zakazu retuszu ale chyba warto zauważać, że to co robi glamour już dawno przestało być retuszem a stało się animacją. I my cieszymy się że tak kiepsko był przed a tak ładnie jest po.
    Ostatnio edytowane przez kl ; 25-06-2018 o 08:28

  5. #15

    Domyślnie

    @klasyk a czy ty nie za bardzo przemyslales swoja wypowiedz. bo wiesz, co czlowiek to inne zdanie i inna interpretacja.
    Czasami tez warto zaufac swoim odczuciom, tak po prostu.
    Dla ciebie to forma buntu przeciw temu co opisales.
    Dla mnie pierwsze wrazenie, ktoremu pozostane wierny to kpina i szydera z pewnego rodzaju fotografi.
    Galmur, sramur i emotikonka...odbieram to jako lekko przesmiewcze intencje autora.
    Gdyby tytul byl np "Plastik-fantastik" i bez emotikonki to bylbym blisko twojej inerpretacji.
    Ale teraz odczytuje, to jak odczytuje.

    Jednoczesnie wcale nie boli mnie ta fotografia, bo ja fotografuje w 90% krajobrazy a do takich dzialow czasami zagladam. Ale nie lubie czegos takiego jak kpina i szyderstwo.
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  6. #16
    kl
    Gość

    Domyślnie

    Każdy ma prawo do własnej interpretacji w oparciu o posiadaną wiedzę i własne doświadczenia. Jak rozumiem, Twoje odczytanie tej pracy prowadzi do wniosków, że autor i modelka się nudzili, mają za dużo czasu i nie mając nic do powiedzenia, postanowili się zabawić kosztem innych. Właściwie należałoby życzyć autorowi, żeby tak było. To by świadczyło o tym, że dobrze mu się powodzi i ma tyle wolnego czasu, że może marnować go na dowolne pierdoły.
    Przekładając to na krajobraz. Można sobie wystemplować Tatry z obrazka, bo zasłaniają horyzont. Zajmie to co prawda trochę czasu ale pośmiejemy się z landszafciarzy.

  7. #17

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez klasyk Zobacz posta
    Każdy ma prawo do własnej interpretacji w oparciu o posiadaną wiedzę i własne doświadczenia.
    Ja wole myslec, ze wiedza i doswiadczenie malo tu maja do rzeczy. W koncu nie tylko malarze kupuja obrazy i nie tylko poeci czytaja wiersze. Interpretacja sztuki to bardziej odczuwanie niz rozmyslanie. I tyczy sie to zarowno obrazu jak i np poezji.

    Jak rozumiem, Twoje odczytanie tej pracy prowadzi do wniosków, że autor i modelka się nudzili, mają za dużo czasu i nie mając nic do powiedzenia
    Na podstawie tego zdjecia to chyba raczej "chcieli sobie pyknac sramura w przerwie" niz cos przekazac. A autor czesto ma cos do powiedzenia, ale chyba nie tutaj...

    Przekładając to na krajobraz. Można sobie wystemplować Tatry z obrazka, bo zasłaniają horyzont. Zajmie to co prawda trochę czasu ale pośmiejemy się z landszafciarzy.
    Zly przyklad, bo ja glownie Tatry wlasnie fotografuje. I krajobraz to lapanie swiatla, koloru i formy. Srrednio sie sprawdza w przekazywaniu czegos. To domena raczej innych dziedzin fotografi.


    Czy my sie klocimy?. Bo ja tak tego nie odbieram.
    Ale nie rozumiem czemu starasz sie mnie przekonac. Kojarze autora, znam jego prace i to zdjecie to po prostu taki zart, zdaje sie lekko kasliwy.. Tak to odbieram
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  8. #18
    kl
    Gość

    Domyślnie

    Widzisz, jest powód do dyskusji. Interesuje mnie dlaczego fotograf uważa, że do odbioru pracy niepotrzebna jest żadna wiedza i doświadczenie. Czyli, nieważne jest to, że utwór składa się z 2 akordów, które było już przemłócone przez innych milion razy a ważne jest żeby nóżka chodziła. To prowadzi do ciekawych manowców i trylionowego zdjęcia Galerii Gankowej zrobionego ze szczytów Rysów, ze o Mnichu i Torpedowni w Babich Dołach nie wspomnę. Chyba warto wiedzieć, co już było a co jest choć trochę kreatywne.
    Ciekawi mnie też, dlaczego Twoje pierwsze wrażenie ma być tożsame z natychmiastowym rozpoznaniem intencji autora. Przecież to dwie różne sprawy i to dopiero są manowce. Świat, który opisał autor może być Ci po prostu nieznany. Może nie wiesz, jak działa ten cały glamour i jak wpływa to "zjawisko" na fotografa. Szczególnie takiego, który do zdjęć dodaje przekaz i zawiera w nim wiele własnych doświadczeń. Od wybielania zębów do krzyżówek po gimnastykę z linią pośladków, brzucha, biustu, szyi, warg, nosa, policzków, oczu, czoła, uszu... Doszło nawet do tego, że powstała nowa dziedzina jaka jest chirurgia estetyczna miejsc intymnych łącznie z dokumentacją zdjęciowa przed i po.
    W rzeczy samej, różnimy się w ocenie intencji autora. Ty zakładasz zła a ja dobra wolę. Warte dyskusji?

  9. #19

    Domyślnie

    Na pewno warte dyskusji, tylko nie wiem czy autor bedzie zadowolony z takiego lekkiego OT.
    Dlatego uwazam ze wiedza i doswiadczenie w danej dziedzinie nie jest potrzebna do odbioru sztuki. Bo sztuka jest tym co odroznia czlowieka od zwierzat. Obraz, muzyka, poezja, rzezba itd. Daj malpie aparat to pstryknie zdjecie, ale watpie czy zrobi swiadomie skadrowany pion.
    Przeciez nie musisz byc rzezbiarzem, zeby jakas rzezba cie poruszyla. Tak samo z muzyka i reszta. Chyba nie jestes muzykiem a na pewno masz jakis utwor, ktory cie po prostu porusza do glebi.
    Podsumowujac, dla mnie sztuki sie nie odbiera rozumem. Tylko jakby to napisac...moze jak dawniej ludzie uwazali, czyli sercem, dusza. Sztuke sie odczuwa albo nie, albo do nas dana rzecz jakos dociera albo nie.
    Oczywiscie jak piszesz wazna jest w tym wszystkim kreatywnosc a nie powielanie schematow.
    Ale chyba nikt nie twierdzi ze disco-banjo z 2 akordow to sztuka, lacznie z samymi "tworcami". To akurat prosta rozrywka.

    Oczywiscie o odbiorze danej pracy bedzie w jakims stopniu decydowac wyksztalcenie w danym kierunku (mysle, ze inaczej odbierze akt lekarz albo architekt). I nie, nie zaprzeczam tu swoim slowom. Bo jesli czlowiek interesuje sie sztuka, to kazdy z nas ma serce i dusze do odczuwania i odbierania sztuki. Kurde nie wiem jak to przekazac...uwazam ze kazdy czlowiek interesujacy sie choc troche sztuka ma w sobie czastke pewnej wrazliwosci i checi poszukiwania, odczuwania tego czym jest sztuka.
    Oczywiscie przepuszczone to zostanie przez filtr kulturowo-spoleczny w rozumie.
    Ale nie trzeba byc piekarzem, zeby jesc chleb

    P.s W tym zdjeciu ja nie widze sztuki ani przekazu jaki odbierasz ty. Widze kasliwy zart, co podkresla jeszcze tytul. A w zasadzie drugie slowo w tytule i emotikonka.
    Sam chyba wiesz, ze tytul jest wazny, bo ostanio sam z tym eksperymentujesz.
    Gdyby to zdjecie wogole nie mialo tytulu, albo np "Plastik-fantastik" to bardzo mozliwe, ze moja interpretacja bylaby bliska twojej.

    I jeszcze raz podkresle, ze absolutnie nie bronie silikonu i plastiku.
    Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 25-06-2018 o 12:19
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  10. #20
    kl
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez krzysztofz24 Zobacz posta
    Ale nie trzeba byc piekarzem, zeby jesc chleb
    Jednak jedząc chleb z z różnych piekarni, masz szansę rozpoznać, który piekarz robi Cie w balona, mimo że sam wypiek to czynność banalna. Możesz też ocenić, który lepiej służy twoim jelitom. Doczytawszy o samym procesie produkcji, składnikach, czasie i miejscu wypieku zapewne lepiej zaczniesz odróżniać dobry chleb od złego. To naturalny proces poznawczy, który ze zwykłych zjadaczy chleba może czynić jego koneserów.
    Znasz rozwijających się perkusistów, którzy nie cenią sobie mistrzów tego instrumentu i nie poszukują ich głównie w nurcie jazzowym? Jak rozumiem, chcesz się rozwijać jako fotograf i pewnie to czynisz. Odróżniasz chyba jakość swoich pierwszych prac od obecnych i przez takie właśnie doświadczenie będziesz oceniał innych. Słowem wraz z doświadczeniem i wiedzą Twoje pierwsze wrażenie będzie ewaluować.
    Ponieważ najważniejszy punkt naszego sporu dotyczy intencji autora a ich rozpoznanie zawsze może być błędne, proponuję przejść do jakiegoś kompromisu. Czy zgodzisz się, że bez drugiej części tytułu i emotikonek, moja interpretacja może mieć sens?

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Jaka książka o fotografii studyjnej(portret, fashion, glamur itp.)
    By aliant in forum Fotografia - tematy ogólne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 17-06-2013, 14:34

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •